Prezydent Duda w Rydze. "Dzisiaj dążeniem władców Rosji jest przywrócenie wpływów imperium carów"
- Dzisiaj dążeniem władców Rosji z Władimirem Putinem na czele jest tak naprawdę przywrócenie wpływów imperium carów; sprzeciwiamy się wojnie, zrobimy wszystko, żeby tej wojny u nas nie było - mówił w Rydze prezydent Andrzej Duda podczas dyskusji na temat aktualnych wyzwań dot. bezpieczeństwa.
2023-02-02, 11:43
W Rydze w czwartek przed południem odbywa się spotkanie prezydentów Polski i Łotwy Andrzeja Dudy i Egilsa Levitsa z przedstawicielami środowiska eksperckiego, mediów i organizacji pozarządowych, poświęcone aktualnym wyzwaniom dotyczących bezpieczeństwa.
Prezydent Duda podczas wystąpienia wskazał, że wszystko co wydarzyło się w ciągu ostatniego roku spowodowało zdecydowane zmiany w postrzeganiu świata przez wielu ludzi, przede wszystkim w perspektywie bezpieczeństwa i przyszłości.
Zwracał uwagę, że państwa bałtyckie, które mają podobne do Polski doświadczenia historyczne ostatniego stulecia, ostrzegały świat, że to nie jest tak, "że komunizm w Rosji upadł, Związek Sowiecki się rozsypał, że ta tradycyjna Rosja z jej tradycyjna wielkoruską mentalnością zniknęła z powierzchni ziemi i jej nie ma i nigdy się nie odrodzi".
Rosyjski kompleks
- Właśnie widzimy jej odrodzenie się, tę eksplozję tego rosyjskiego kompleksu imperialnego, który skutkuje agresją wobec naszej części Europy - ocenił polski prezydent.
REKLAMA
- Dzisiaj dążeniem władców Rosji z Władimirem Putinem na czele jest tak naprawdę przywrócenie wpływów imperium carów. To jest według mnie ich dążenie - podkreślił Duda.
- Za tym kryje się to, co oni nazywają ruskim mirem, co w nas wzbudza dreszcze. Jak słyszę ruski mir to widzę biedę, nędzę, zniewolenie, dziadostwo. Przede wszystkim niewola – coś z czym nigdy się nie pogodziliśmy i nie pogodzimy. Dziś opowiadamy się jasno i z pełną świadomością przeciwko temu. To, co w ostatnim czasie zrobiła Rosja pokazało reszcie świata, że wszelkie opowieści o końcu historii i o danym raz na zawsze pokoju i spokoju były absolutną mrzonką - ocenił Andrzej Duda.
- Nie chcemy ruskiego miru, niech Rosja zachowa ruski mir dla siebie. My mamy swoje życie, swoje plany i gotowi jesteśmy tego bronić - podkreślił prezydent.
- My się sprzeciwiamy wojnie, my tej wojny absolutnie nie chcemy; zrobimy wszystko co w naszej mocy na pewno z panem prezydentem Egilsem Levitsem żeby tej wojny u nas nie było. Dołożymy ku temu wszelkich starań - zapewnił Duda.
REKLAMA
- Zbigniew Rau w Rydze: Polska chce szybkiego wprowadzenia nowych sankcji na Rosję
- Przydacz o wizycie prezydenta na Łotwie: głównym tematem bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO
- Bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO. W Polsce znajdują się kluczowe siły USA
PAP,pkur
REKLAMA