Wymiana ognia w rocznicę pseudoreferendów w Donbasie. Media piszą o ostrzałach pozycji Rosjan
We wtorek wieczorem armia Ukrainy zaatakowało pozycje Rosjan na okupowanych terenach w Donbasie - poinformował portal stopcor.org. Główne ukraińskie agencje informacyjne nie podały jednak informacji o tych wydarzeniach.
2023-02-22, 10:11
Eksplozje, podaje stopcor.org, były słyszane m.in. w Mariupolu, Doniecku, Makijiwce, Charcysku, Debalcewem, Śnieżnem, Iłowajsku i Szachtarsku. W niektórych miejscach pociski zostały zestrzelone przez systemy obrony przeciwrakietowej, w innych trafiły w zakładane cele.
Lojalna wobec władz w Kijowie administracja Mariupola oznajmiła na Telegramie, że wieczorem odnotowano w tym mieście 11 wybuchów. Zaatakowano prawdopodobnie miejsca koncentracji rosyjskich wojsk.
»ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny w PolskieRadio24.pl«
Część zaatakowanych miejscowości, m.in. Mariupol i Śnieżne, jest oddalona o co najmniej 70 km od najbliższych pozycji ukraińskich wojsk - powiadomił portal stopcor.org, który przytoczył liczne doniesienia z mediów społecznościowych na temat wybuchów na okupowanych terytoriach.
REKLAMA
Okupanci mówią o amerykańskich pociskach
Okupacyjne władze donosiły z kolei, że Mariupol został jakoby ostrzelany amerykańskimi pociskami Ground Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 km - powiadomił stopcor.org.
Biały Dom ogłosił przekazanie tego uzbrojenia Ukrainie na początku lutego. Jak wówczas informowano, otrzymanie tych pocisków podwoi zasięg rażenia ukraińskiego wojska na lądzie i pozwoli mu atakować rosyjskie cele daleko za linią frontu.
REKLAMA
Ataki w rocznicę uznania dwóch "republik"
21 lutego 2022 roku Władimir Putin ogłosił, że Rosja uznała za niepodległe państwa samozwańcze Doniecką i Ługańską Republikę Ludową, czyli tereny de facto okupowane przez Kreml po rosyjskiej inwazji na Donbas w 2014 roku. Decyzja dyktatora poprzedzała agresję zbrojną na Ukrainę, rozpoczętą trzy dni później.
Obwody doniecki i ługański, a także zaporoski i chersoński zostały pod koniec września uznane przez Kreml za część terytorium Rosji. Postanowienie władz w Moskwie "usankcjonowały" nielegalne referenda na zajętych obszarach.
Wszystkie kraje członkowskie UE i NATO potępiły decyzje Kremla, oceniając je jako naruszenie integralności terytorialnej Ukrainy i złamanie prawa międzynarodowego.
Posłuchaj
"Zło nie może zwyciężyć. Musimy zrobić wszystko, aby wygrać razem z Ukrainą" - stwierdziła minister obrony Czech Jana Černochová w wywiadzie dla Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej. Czeska minister dodała, że koniec wojny na Ukrainie zależy od wszystkich państw zaangażowanych w pomoc dla Kijowa - relacja Wojciecha Stobby (IAR) 0:58
Dodaj do playlisty
Czytaj także:
- Ultimatum na okupowanych terenach. Dokumenty Federacji Rosyjskiej albo eksmisja
- "To strach, do którego nie można się przyzwyczaić". Dyrektor Caritas-Spes o horrorze wojny na Ukrainie
- Putin, Szojgu, Ławrow. Wiceszef MSZ: powinni ponieść odpowiedzialność przed trybunałem
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA
REKLAMA