Wsparcie na "froncie cyfrowym". Dwa na trzy starlinki na Ukrainie są darowane przez Polskę
Dwie trzecie terminali Starlink funkcjonujących na Ukrainie to sprzęt dostarczony przez Polskę w ciągu minionego roku - powiedział na antenie Radia Wrocław pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński
2023-02-24, 20:05
Od początku agresji Rosji na Ukrainę Polska zaangażowała się w pomoc na "froncie cyfrowym" - mówił w Radiu Wrocław pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Janusz Cieszyński.
- Dostarczyliśmy, zapewniające łączność w miejscach, w których inaczej by jej nie było, terminale Starlink. Dwie trzecie tych terminali, które tam dzisiaj funkcjonują, to są takie, które trafiły tam z Polski - powiedział.
Dodał, że Polacy zbudowali też dla jednej z ukraińskich instytucji mobilną, kontenerową serwerownię, która "pozwala utworzyć centrum danych poza granicami Ukrainy". - To była pierwsza taka serwerownia, gdzie Ukraińcy zdecydowali się na zaufanie i przekazanie swoich danych poza swoje terytorium - mówił Janusz Cieszyński.
Ukraińcy w bazie PESEL
Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa przypomniał też, że w Polsce już ponad 1,5 mln obywateli Ukrainy nadano numery PESEL. - Dzięki temu te osoby, przyjeżdżając do Polski, dużo łatwiej mogą się poruszać w naszym systemie, dlatego że w oparciu o PESEL działa system podatkowy, zdrowotny, społeczny - powiedział.
REKLAMA
Atak z trzech stron świata
Rok temu, około czwartej rano 24 lutego 2022 roku, Rosjanie rozpoczęli bombardowanie ukraińskich miast. Wojska Putina zaatakowały Ukrainę z lądu i powietrza, z północy, wschodu i południa. - Stawka tej wojny jest ogromna - to jak będzie wyglądał system polityczny w Europie zależy od tego, kto tę wojnę wygra i jakie będą tego konsekwencje - powiedział Radiu Białystok dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich Wojciech Konończuk.
Jak mówił dyrektor OSW, bardzo ważna jest jedność państwa europejskich, ponieważ Rosja się tego nie spodziewała. - Putin liczy na to, że poparcie Zachodu dla Ukrainy spadnie, co pozwoli mu wygrać wojnę - podkreślił.
Rozmówca Polskiego Radia Białystok zwrócił także uwagę, że Rosję mogą zatrzymać tylko porażki na froncie. Dlatego, jego zdaniem, tak istotne są dostawy ciężkiego sprzętu i broni na Ukrainę. Podkreślił, że sankcje są bardzo ważne, ale nie powstrzymają Moskwy. Jego zdaniem Ukraińcy potrzebują teraz dostaw przede wszystkim systemów artyleryjskich i czołgów.
REKLAMA
Posłuchaj
- Premier Morawiecki osobiście przekazał polskie czołgi Leopard. Budujące sceny w Kijowie
- "Wspierają nas we wszystkim". Prezydent Ukrainy docenił Polskę i kraje bałtyckie
- Andrzej Duda wspomina ostrzał elektrowni atomowej. "Wołodymyr Zełenski zadzwonił w środku nocy, to była trudna chwila"
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA