Propagandyści z listy Zełenskiego objęci sankcjami UE. Nazwiska przekazała Polska

"Państwa członkowskie Unii Europejskiej wspólnie nałożyły najsilniejsze i najdalej idące sankcje w historii, aby pomóc Ukrainie wygrać wojnę” - podkreśliła Szwecja, kierująca pracami Unii dodając, że Wspólnota będzie wspierać Ukrainę tak długo jak będzie to konieczne.

Polska postawiła warunki

Ostatnim krajem, który dał dziś zielone światło dla dziesiątego pakietu była Polska uzależniając to od spełnienia sześciu warunków. - To są nasze stałe postulaty, które Polska artykułuje od bardzo długiego czasu - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej ambasador Polski przy Unii Europejskiej Andrzej Sadoś.

Jak poinformował, jednym z warunków była obietnica, że Komisja i Rada zajmą się pilnie sankcjonowaniem osób odpowiedzialnych za uprowadzenie ukraińskich dzieci i przymusowych adopcji w Rosji.

Kwestia paliwa, diamentów i gumy

Kolejne warunki to natychmiastowe zatwierdzenie sankcji wobec Białorusi - pierwsza przymiarka już w poniedziałek, a także rozpoczęcie prac nad restrykcjami w sektorze atomowym. - Mówimy zarówno o paliwie, jak i objęciu sankcjami Rosatomu i kierownictwa spółki - dodał ambasador Sadoś..

Kolejny to sfinalizowanie prac z grupą G7 w sprawie nałożenia restrykcji na diamenty z Rosji.

Jest również obowiązek monitorowania przez Komisję odchodzenia przez unijne kraje od importu gumy z Rosji. Bruksela ma co kwartał sprawdzać jak wygląda sytuacja, by szukać zamienników i zapewnić zmianę dostaw z innych kierunków dla europejskiego przemysłu. Pełne embargo wejdzie w życie od połowy 2024 roku. Do tego czasu będzie obowiązywał kontyngent w wysokości ponad 500 tysięcy ton zwolnionych z sankcji.

Propagandyści na czarnej liście

Ostatni warunek to pilne wpisanie na czarną listę około 150 propagandystów z Kremla. Ta lista, jak usłyszała brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, została przekazana premierowi Mateuszowi Morawieckiemu przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.

Polska przekazała już tę listę Komisji Europejskiej. - Uzgodniliśmy z Komisją bardzo krótki termin, w którym te osoby powinny się znaleźć na listach sankcyjnych - dodał polski ambasador.

Potrzebne dalsze procedury

Zanim jednak sankcje zostaną ostatecznie zatwierdzone, muszą być sfinalizowane wszystkie formalności. Procedura pisemna akceptująca nowy pakiet ma potrwać do soboty, do 11.30. Później konieczna będzie jeszcze publikacja w unijnym Dzienniku Urzędowym.

Posłuchaj

"Najostrzejsze potępienie" rosyjskiej inwazji oraz zapowiedź "niezachwianej" solidarności z Ukrainą - Polska, Francja i Niemcy wydały wspólną deklarację w rocznicę rosyjskiej inwazji. Przywódcy krajów Trójkąta Weimarskiego uzgodnili założenia tej deklaracji tydzień temu, podczas konferencji bezpieczeństwa w Monachium - relacja Karola Surówki (IAR) 0:59

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj także:

• Sankcje UE. Poseł Balt: mogą być zniesione dopiero, kiedy Rosja zapłaci Ukrainie reparacje wojenne
• Skandaliczne zachowanie ambasadora Rosji w ONZ. Zakłócił minutę ciszy dla poległych Ukraińców
• "Trudny rok, najstraszniejszy w moim życiu". Ołena Zełenska w poruszających słowach o wojnie na Ukrainie

IAR/ mbl