Jak w rok zmieniło się życie w Kijowie? "Żyjemy chwilą, niczego nie planujemy"

2023-02-25, 04:20

Jak w rok zmieniło się życie w Kijowie? "Żyjemy chwilą, niczego nie planujemy"
"Odzyskane terytorium, rozliczone zbrodnie" - tak mieszkanka Kijowa rozumie wygraną wojnę z Rosją. Foto: Polskie Radio 24

Nasz reporter Paweł Kurek porozmawiał z Svitlaną Gomeniuk, wykładowcą Ukraińskiej Narodowej Akademii Muzycznej, w rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie. Kobieta zdradziła, jak bardzo zmieniło się jej życie w ciągu ostatniego roku.

24 lutego mija rok od pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę. Przez ten czas życie Ukraińców często wywróciło się do góry nogami. Podobnie jest ze Svitlaną Gomeniuk. Kobieta mieszka w Kijowie i pracuje w Ukraińskiej Narodowej Akademii Muzycznej.

Codzienne życie w Kijowie

Svitlana powiedziała reporterowi Polskiego Radia 24, że wojna rozdzieliła ją z bliskimi, a życie w Kijowie zupełnie się zmieniło. - Przez ten rok zmieniło się dużo. Częściowo moja rodzina wyprowadziła się z Ukrainy. Zostaliśmy podzieleni - wyznała.

- Zmieniło się także życie codzienne. Mają miejsca wyłączenia prądu. Przyzwyczailiśmy się, że trzeba po schodach wchodzić na 15. piętro - dodała.

Kobieta mówi także o tym, że w kierunku Kijowa co rusz wystrzeliwane są rakiety. Razem z bliskimi nigdy nie wie, czy któraś z nich nie trafi w jej budynek. - Mamy przygotowaną walizkę, którą w każdym momencie można wziąć i uciec. Ciężko jest cokolwiek przewidzieć. Przesunęliśmy nasze łóżka, żeby nie były przy ścianach zewnętrznych. Żyjemy chwilą i niczego nie planujemy - mówi Svitlana Gomeniuk.

Czytaj także:

Zachęcamy do obejrzenia całej rozmowy:

dz

Polecane

Wróć do strony głównej