Serhij Popko, szef Kijowskiej Wojskowej Administracji Miejskiej, poinformował, że wróg nie przestaje atakować ukraińskiej stolicy. Rosjanie wysłali nad Kijów drony Shahed, wszystkie zostały zestrzelone przez siły ukraińskie. Nie ma ofiar w ludziach ani zniszczeń infrastruktury. "Za to musimy jeszcze raz podziękować strażnikom nieba - siłom obrony powietrznej! To prawdziwi bohaterowie!" - podkreślił Serhij Popko.
W raporcie ukraińskiego sztabu czytamy, że tej nocy Ukraińcy zestrzelili większość maszyn - 16 z 21 dronów. Nie ma informacji o ofiarach, które ucierpiały na skutek tego ataku, ani o zniszczeniach infrastruktury.
W związku z rosyjskim atakiem w wielu regionach ogłoszono alarm lotniczy.
Sztab o działaniach na froncie. Najcięższe walki w Donbasie
Zagrożenie ostrzałem - w ocenie ukraińskiego dowództwa - utrzymuje się na terenie całego kraju. Ostatniej doby wojska rosyjskie przeprowadziły dziesięć ostrzałów rakietowych i 32 naloty. Ponadto 90 razy strzelały z wyrzutni rakietowych, bombardując także obiekty cywilne.
Najcięższe walki nadal toczą się w Donbasie. Zdaniem sztabu Rosja nie rezygnuje z zamiaru opanowania w całości obwodów ługańskiego i donieckiego. W tym celu prowadzi działania ofensywne w okolicach Łymanu, Bachmutu, Awdijiwki, Marjinki i Szachtarska. W ostatnim dniu we wschodniej część frontu jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej Ukrainy odparły 114 ataków nieprzyjaciela.
Czytaj także:
Obrońcy prowadzą kontrofensywę. W ciągu ostatnich 24 godzin ukraińskie lotnictwo przeprowadziło sześć nalotów na obszary koncentracji Rosjan. Ukraińska artyleria ostrzelała magazyn amunicji wroga, dwa kompleksy rakietowe i stację radiolokacyjną, a obrona przeciwlotnicza zestrzeliła 15 dronów różnych typów i dwie kierowane rakiety Kh-59.
ms/IAR