Premier Morawiecki: atak hybrydowy na Polskę i Litwę był pierwszym krokiem do agresji na Ukrainę
2023-05-02, 14:22
Zapis transmisji:
Polska i Litwa pokazują, że możemy razem budować solidarną, silną Europę - wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji po spotkaniu z szefową litewskiego rządu Ingridą Szimonyte. Podkreślił też, że oba kraje przestrzegały Zachód przed zagrożeniami, które niosła za sobą budowa gazociągów Nord Stream.
Po wtorkowym spotkaniu w Wilnie Morawiecki poinformował, że rozmowy dotyczyły m.in. kwestii wzmocnienia polityki obronnej wobec realnego zagrożenia militarnego. - Wiemy doskonale, że jeżeli chcemy pokoju, musimy przygotowywać się do wojny - stwierdził dodając, że z premier Szimonyte rozmawiali "o wspólnych inicjatywach w zakresie ćwiczeń wojskowych".
- Rozmawialiśmy dużo o tym, jak propaganda rosyjska wpływa na sytuację w naszych krajach, a także, jak stara się zmienić to nastawienie, wahadełko opinii publicznej na Zachodzie - wskazał. Ocenił, że rola Polski i Litwy jest tu "przeogromna", to "byśmy mówili z Litwą jednym głosem jest wydatnym wzmocnieniem głosu Polski na arenie międzynarodowej".
Przywoływał również stwierdzenie, że na naszym regionie ciąży geopolityczne przekleństwo. - Ale my pokazaliśmy, że nie zamierzamy poddawać się wyrokom historii. Przetrwaliśmy totalitaryzmy, sowiecki totalitaryzm, ale dziś ten rosyjski imperializm na powrót podnosi głowę i dlatego nasze wspólne działania z innymi państwami Europy Środkowej, państwami bałtyckimi są tak ważne - dodał.
- Kiedy inni fantazjowali o końcu historii, my wiedzieliśmy, że wyzwania czają się tuż za rogiem. Przestrzegaliśmy przed Nord Stream 1, Nord Stream 2, przed tym, co może się zdarzyć. Dopiero po fakcie okazało się, że mamy rację, a to inni popełniali poważne błędy, co do założeń w jaki sposób można współpracować z Rosją - powiedział.
REKLAMA
Wizyta premiera Morawieckiego na Litwie
Premier wskazał także, że wobec odradzającego się rosyjskiego imperializmu i wyzwań płynących z Azji - Europa musi przypomnieć sobie na czym bazuje jej siła. Według niego, "siła Europy to wolność i różnorodność, to solidarność wobec wewnętrznych wyzwań, ale także szacunek dla tradycji, dla kultury, które przecież rosły w różnych krajach w różny sposób i stąd ta różnorodność jest tak ważna".
- Polska i Litwa pokazują, że możemy razem budować solidarną, silną Europę, przestrzegając przed ryzykami, ale także przeznaczając odpowiednie środki z budżetu na politykę obronną, na niezależny system energetyczny - powiedział Mateusz Morawiecki.
Posłuchaj
Według niego, "wojna na Ukrainie (...) jest takim momentem historycznego przebudzenia". - Ukraińcy przypomnieli nam o istnieniu wartości dla których warto żyć, ale warto też za nie umierać - zaznaczył, dodając, że "idea suwerennego państwa jest czymś ponadczasowym". - Litwa i Polska, które doświadczyła tego rosyjskiego imperializmu, my również doświadczyliśmy zagrożeń z innych stron świata, wiemy doskonale jaką wartość ma wolność. Z historii płynie dla Polski i Litwy jedna lekcja - albo będziemy zjednoczeni, albo poddawani gigantycznej presji naszych sąsiadów - sąsiada rosyjskiego, z którym chcemy żyć pokojowo, ale co Rosja robi w ostatnich dniach, w ostatnich latach, doskonale widzimy - powiedział premier.
- "Reżim robi wszystko, by Białoruś stała się częścią Rosji". Paweł Łatuszka: Polska wspiera nas od samego początku
- "Wspólne interesy, dziedzictwo i spojrzenie na przyszłość". Premier o relacjach Polski z Litwą
dz,ng/IAR/PAP
REKLAMA