Dostarczali Rosjanom komponenty do produkcji okrętów podwodnych. Skuteczna akcja SBU
Jak poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) "wykryto i zlikwidowano grupę przestępczą, która wysyłała do Rosji komponenty służące do produkcji okrętów podwodnych". "W celu zacierania śladów eksportu części do Rosji grupa przestępcza wykorzystywała spółkę założoną w jednym z krajów Europy Zachodniej" - czytamy.
2023-05-23, 19:55
Nielegalny proceder organizował dyrektor działającego na Wołyniu przedsiębiorstwa zajmującego się produkcją zaawansowanych technologicznie części do mechanizmów oporowo-zwrotnych. Takie mechanizmy są wykorzystywane przy produkcji ciężkiego sprzętu, w tym okrętów podwodnych. W swoim powiadomieniu SBU nie podała ani nazwy firmy, ani jej lokalizacji.
>>> INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
W celu zacierania śladów eksportu części do Rosji grupa przestępcza wykorzystywała spółkę założoną w jednym z krajów Europy Zachodniej. Kupowała ona od ukraińskiego przedsiębiorstwa jego produkty (rzekomo na własne potrzeby), a potem transportowała je do miejsca właściwego przeznaczenia w Rosji. Jak się okazało, szef spółki współpracował z władzami separatystycznych samozwańczych republik - Donieckiej i Ługańskiej - podała SBU.
Dostarczali Rosjanom komponenty wojskowe. Nielegalny proceder ukrócony
Zgodnie ze zgromadzonym materiałem dowodowym od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r. nielegalnie "wyeksportowano" w ten sposób prawie 200 tys. różnych produktów pochodzących z wołyńskiej fabryki.
REKLAMA
Podczas przeszukań zakładów produkcyjnych i mieszkań podejrzanych SBU zabezpieczyła sprzęt komputerowy, telefony komórkowe, dokumenty świadczące o nielegalnej działalności oraz gotówkę pochodzącą z przestępstwa - czytamy w powiadomieniu.
- Biełgorod w Rosji "wyzwalany spod władzy Kremla"? Nowe informacje
- "Nasze samopoczucie tylko się poprawia". Ukraińcy zniszczyli co najmniej dwie bazy wojskowe Rosjan
- UE: impas ws. funduszu na dozbrajanie Ukrainy trwa. "Dziś nie ma jednomyślności"
Zobacz: Leopardem po dnie rzeki, abramsem po poligonie. Byliśmy na ćwiczeniach "Anakonda-23"
PAP/IAR/pb
REKLAMA