UE: impas ws. funduszu na dozbrajanie Ukrainy trwa. "Dziś nie ma jednomyślności"

Zwiększenie funduszu o kolejne pół miliarda euro blokują Węgry, a powodem jest umieszczenie przez Ukrainę węgierskiego banku OTP na czarnej liście międzynarodowych sponsorów wojny.

- Mam nadzieję, że wszystkie problemy zostaną przezwyciężone i będziemy mogli zatwierdzić te pół miliarda euro jeszcze w tym tygodniu. Dziś nie ma jednomyślności - powiedział szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

Fundusz na dozbrajanie Ukrainy. Szef MON: jestem dobrej myśli

Optymistą co do porozumienia jest także wicepremier, minister obrony Mariusz Błaszczak. - Jestem dobrej myśli, że znajdziemy dobre rozwiązanie dla wszystkich - powiedział szef MON po spotkaniu.

>>> INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<

Z Europejskiego Funduszu Pokojowego od ubiegłego roku finansowane są dostawy broni na Ukrainę przekazywaną od państw członkowskich. Rachunki z unijnych krajów wysłane do Brukseli opiewają na kwotę 10 miliardów euro, a na Fundusz do tej pory przeznaczono połowę tej sumy.

Europejski Fundusz Pokojowy. Część pieniędzy trafi "na unijne misje"?

W Unii trwa też dyskusja o długofalowym zwiększeniu Europejskiego Funduszu Pokojowego o 3,5 miliarda euro nie tylko na potrzeby Ukrainy. Część pieniędzy miałaby być przeznaczone na unijne misje - na przykład w Afryce, na czym zależy Francji.

Według wicepremiera Błaszczaka zgoda na zwiększenie funduszu o 3,5 miliarda euro mogłaby zapaść już w przyszłym miesiącu.

Posłuchaj

W UE bez zgody na zwiększenie funduszu na dozbrajanie Ukrainy - relacja Beaty Płomeckiej (IAR) 0:42

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj także:

• Pomoc zbrojna dla Ukrainy. Impas w UE ws. zwiększenia środków, szef MSZ jest jednak optymistą
• "Nie powinniśmy czekać do końca wojny". Teresa Czerwińska o odbudowie Ukrainy

Zobacz: Mariusz Błaszczak w Programie 1 Polskiego Radia

IAR/Beata Płomecka/pb