Zaporoska elektrownia zagrożona? Morawiecki: robimy wszystko, by Rosja powstrzymała się od niebezpiecznych działań
- Robimy wszystko z prezydentem Andrzejem Dudą, aby budować koalicję międzynarodową celem wykonywania odpowiednich sugestii, działań, presji wobec Rosji, żeby powstrzymali się od jakichkolwiek niebezpiecznych działań związanych z Zaporoską Elektrownią Atomową - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
2023-06-27, 13:50
Szef rządu podczas wtorkowej konferencji prasowej został zapytany o doniesienia dotyczące zaminowania przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, czy zagrożenie jest realne i czy podejmowane są w związku z tym jakieś działania.
Premier Morawiecki poinformował, że jakiś czas temu rozmawiał na ten temat z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz wieloma innymi premierami krajów UE. Jak ocenił ewentualne zaminowanie elektrowni "stanowi potężne zagrożenie" przede wszystkim dla terenów na Ukrainie, ale też dla dalszych obszarów.
"Nacisk ONZ jest ważny"
- Dlatego właśnie działania Międzynarodowej Agencji Atomowej, która jednocześnie też współpracuje z Rosjanami; stara się im perswadować różne rozwiązania w tym zakresie, są takie ważne. Dlatego nacisk opinii międzynarodowej w tym przypadku, również nacisk ONZ jest taki ważny - mówił.
- Robimy wszystko razem z prezydentem Andrzejem Dudą, aby budować koalicję międzynarodową celem wykonywania odpowiednich sugestii, działań, presji wobec Federacji Rosyjskiej, na tyle ile możemy żeby powstrzymali się od jakichkolwiek niebezpiecznych działań związanych z tą elektrownią atomową - zapewnił premier.
REKLAMA
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, jest okupowana od początku marca ubiegłego roku. Na jej terenie stacjonują żołnierze agresora, są tam też obecni pracownicy rosyjskiego państwowego koncernu Rosatom. W ostatnich miesiącach wojska najeźdźcy wielokrotnie ostrzeliwały teren elektrowni, stwarzając w ten sposób - w ocenie władz w Kijowie - zagrożenie radiacyjne o trudnych do przewidzenia konsekwencjach.
Pracownicy obiektu, w tym przedstawiciele kierownictwa elektrowni, byli poddawani presji psychicznej i zmuszani do przyjmowania rosyjskich paszportów, a także zawierania umów z Rosatomem pod groźbą utraty zatrudnienia lub nawet mobilizacji do armii wroga.
- Zełenski ostrzega: Rosja przygotowuje akt terrorystyczny w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej
- "Częściowe sukcesy ukraińskiej armii". Wojsko przesuwa się naprzód w kierunku Łymanu
PAP/bartos
REKLAMA