Prezydent Duda w Kijowie: robimy wszystko, aby szczyt NATO w Wilnie był decyzyjny

2023-06-28, 15:10

Prezydent Duda w Kijowie: robimy wszystko, aby szczyt NATO w Wilnie był decyzyjny
Andrzej Duda w Kijowie. "Robimy wszystko, aby szczyt NATO w Wilnie był decyzyjny". Foto: PAP/Marek Borawski/KPRP

- Polska i Litwa czynią wszystko, by nadchodzący szczyt NATO w Wilnie przyniósł klarowną perspektywę członkostwa Ukrainy w Sojuszu – oświadczył w środę w Kijowie prezydent Andrzej Duda, który przybył tu z wizytą wraz z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą.

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że Polskę, Litwę i Ukrainę łączą więzi nie tylko polityczne, lecz także biznesowe oraz - najważniejsze w tej chwili - wspieranie Kijowa w walce z rosyjską agresją. Podczas obchodów Dnia Konstytucji w Kijowie Andrzej Duda złożył życzenia z okazji święta Ukrainy.

- Chciałbym po przyjacielsku uścisnąć prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i wszystkich naszych sąsiadów i braci w związku ze Świętem Konstytucji. Mija 27. rocznica uchwalenia przez Radę Najwyższą konstytucji w 1996 roku. Stąd nasza - moja i prezydenta Litwy - obecność tutaj. Jesteśmy w Kijowie jako przyjaciele. Nasze trzy kraje tworzą Trójkąt Lubelski - mówił Andrzej Duda.

Prezydent powiedział też, że wspólnie z przywódcami krajów wschodniej flanki NATO robi wszystko, aby szczyt Sojuszu w Wilnie był decyzyjny i wzmocnił bezpieczeństwo naszej części Europy. Andrzej Duda podkreślił, że bezpieczeństwo Ukrainy jest w naszym wspólnym interesie.

- Staramy się z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą, aby postanowienia szczytu NATO, które zapadną, w sposób klarowny wskazały perspektywę wstąpienia Ukrainy do sojuszu. Prowadzimy z naszymi sojusznikami rozmowy na ten temat. Mieliśmy spotkanie w ramach Bukareszteńskiej Dziewiątki, rozmawiałem także w formule Trójkąta Weimarskiego - mówił prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że nie jest znany cel zapowiedzianego przez białoruskie i rosyjskie władze przeniesienia najemników z Grupy Wagnera na Białoruś. - To znaczący sygnał, do które powinno odnieść się NATO. Czemu ta relokacja najemników, ale de facto wojsk rosyjskich ma służyć? Czy ma to być okupacja Białorusi, czy też mają stwarzać dodatkowe zagrożenie dla Ukrainy od północy? - mówił prezydent.

Prezydent dodał, że - jako celów dla Wagnerowców - nie można wykluczyć też krajów NATO graniczących z Białorusią. Przypomniał, że białoruski reżim od dawna działa agresywnie wobec Polski. - Władze Białorusi od dwóch lat realizują atak hybrydowy na polską granicę spychając na nią grupy migrantów, aby łamali przepisy Unii Europejskiej, których my bronimy. Trudno nam wykluczyć, że obecność Grupy Wagnera na Białorusi ma, być potencjalnym zagrożeniem dla Polski i Litwy - mówił Andrzej Duda.

"Ukraina chce gwarancji bezpieczeństwa"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że Kijów chce mieć pewność, że po zakończeniu wojny kraj dołączy do NATO. Ukraiński prezydent rozumie, że nie jest to możliwe, kiedy trwa wojna. Jednocześnie zaznaczył, że w związku z lipcowym szczytem NATO w Wilnie Ukraina chce gwarancji bezpieczeństwa na okres, w którym nie może dołączyć do sojuszu. Wołodymyr Zełenski powiedział też, że sytuacja na północy Ukrainy przy granicy z Białorusią jest pod kontrolą, pomimo obecności w tym kraju najemników z Grupy Wagnera.

Prezydenci Polski, Litwy i Ukrainy omawiali w Kijowie program szczytu NATO, proces negocjacji Ukrainy w sprawie jej członkostwa w Unii Europejskiej oraz kwestie unijnej pomocy dla tego kraju.

Przywódcy rozmawiali także o sytuacji na froncie, w tym groźbie rosyjskiego ataku na Zaporoską Elektrownię Atomową. Poruszony został również temat przygotowań do lipcowego szczytu NATO w Wilnie.

Spotkanie przed szczytem NATO

We wtorek Andrzej Duda przebywał w Holandii, gdzie wziął udział w spotkaniu przed zbliżającym się szczytem NATO w Wilnie. Na konferencji prasowej prezydent podkreślił, że szczyt w stolicy Litwy będzie kluczowy. - Wszyscy wiemy, że będzie to kluczowy szczyt NATO, biorąc pod uwagę sytuację bezpieczeństwa w Europie po rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie - powiedział Andrzej Duda.

- Na spotkaniu wskazałem na pięć kluczowych dla nas obszarów. Są one związane z wyzwaniami, z którymi mierzymy się w Polsce i są kluczowe do zwiększenia i dostosowania do NATO-wskiej postawy zastraszania i obrony, jak i zwiększenia wydatków na obronność, wsparcia do przyłączenia się Szwecji do NATO, zapewnienia pomocy dla Ukrainy i przybliżenia jej do członkostwa w NATO, jak i rozwinięcia długoterminowego podejścia, jak odpowiedzieć na polityczne i gospodarcze rosyjskie zagrożeni - zdradził prezydent.

Czytaj także:

IAR/PAP/dz/mg

Polecane

Wróć do strony głównej