Rosyjski reżim mści się na sędziach trybunału w Hadze. Chodzi o list gończy za Putinem

2023-09-25, 15:46

Rosyjski reżim mści się na sędziach trybunału w Hadze. Chodzi o list gończy za Putinem
Rosyjski reżim mści się na MTK za nakaz aresztowania Putina. Foto: Tverdokhlib/shutterstock

Moskiewski reżim mści się na sędziach Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze za wydanie nakazu aresztowania Władimira Putina. 

Najpierw Kreml ogłosił, że ściga prokuratora Karima Khana i sędziego Rosario Aitalę. Teraz reżim zapowiedział ściganie przewodniczącego Trybunału - Polaka Piotra Hofmańskiego oraz pozostałych sędziów, którzy orzekli, iż dyktator z Moskwy jest podejrzany o dokonanie zbrodni wojennych.

Listy gończe za Putinem

Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze w marcu rozesłał listy gończe za Władimirem Putinem. Sędziowie zarzucili dyktatorowi, że jego reżim uprowadza i wynaradawia ukraińskie dzieci. Obecnie Trybunał przygotowuje kolejne oskarżenia związane ze zbrodniami wojennymi popełnionymi przez rosyjska armię na ukraińskich cywilach.

Zobacz również w tvp.info: Ukraińska kontrofensywa. Ważne przełamanie na froncie

Chodzi o bombardowanie miast, morderstwa, gwałty, tortury i grabieże. Kraje potępiające rosyjską agresję na Ukrainę od ponad roku starają się wypracować międzynarodową formułę, która pozwoli na postawienie wszystkich Rosjan odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne przed sądem. Jednym z najaktywniej działających w tej kwestii państw jest Polska.

Wojna na Ukrainie

W obwodzie zaporoskim w rejonie miasteczka Orichiw bronią się elementy trzech rosyjskich dywizji - pisze ISW. Rosjanie próbują powstrzymywać ukraińskie działania m.in. w rejonie miejscowości Nowoprokopiwka, Robotyne i Werbowe.

Według rosyjskich źródeł siły 7. i 76. dywizji powietrznodesantowych dostały zadanie operacyjnego okrążenia ukraińskiego przyczółku, jednak im się to nie udało.

Ukraińcy w rejonie Orichiwa atakują wzdłuż trzech odcinków - z Robotyne w kierunku Nowoprokopiwki, a także na zachód i północ od miejscowości Werbowe. Ponadto, według niektórych źródeł rosyjskich, 22 września oddziałom ukraińskim udało się wedrzeć do zachodniej części Werbowego, a milczenie rosyjskiego dowództwa w tej sprawie wywołało krytykę.

Czytaj także na i.pl: Nieoczekiwana wizyta prezydenta Ukrainy w Polsce. Czego dotyczyła?

Źródła rosyjskie twierdzą również, że na północy od Werbowego Ukraińcy mogą odciąć (odizolować) siły 56. pułku powietrznodesantowego w Nowofedoriwce. Według oceny ISW otoczenie 56. pułku jest mało prawdopodobne, jednak "siły ukraińskie mogą odizolować go od części 7. dywizji powietrznodesantowej".

ISW przytacza również inne doniesienia o ukraińskich atakach oraz "panicznych reakcjach" w źródłach rosyjskich, że w rejonie Werbowego siły ukraińskie mogą osiągnąć poważne postępy.

Czytaj także:

[ZOBACZ TAKŻE] Szef MON Mariusz Błaszczak w Programie 1 Polskiego Radia

dn/IAR

Polecane

Wróć do strony głównej