Ukraińcy walczą z dronami. We wrześniu Rosjanie przeprowadzili rekordową liczbę ataków
We wrześniu liczba rosyjskich ataków na Ukrainę przy pomocy irańskich dronów kamikadze Shahed-136 była największa od początku wojny. Najeźdźcy wystrzelili 503 drony, lecz udało nam się zniszczyć aż 396 takich maszyn, czyli blisko 79 proc. - powiadomił ukraiński portal wojskowy Defense Express.
2023-10-02, 12:40
W przeciwieństwie do pocisków manewrujących, wróg absolutnie nie odczuwa niedoboru dronów kamikadze. Świadczą o tym liczby - w maju Rosjanie przeprowadzili 413 ataków przy pomocy takich bezzałogowców, a pomiędzy czerwcem i sierpniem odnotowano od 167 do 246 uderzeń w ciągu miesiąca. Rekordowy okazał się wrzesień, gdy doszło do ponad 500 ostrzałów - powiadomił Defense Express.
Jak dodano, maksymalnie długi okres bez żadnego ataku z wykorzystaniem Shahedów wynosił we wrześniu zaledwie dwa dni. Dwukrotnie Rosjanie wystrzelili aż 44 drony w ciągu doby. "Skuteczność naszych sił obrony przeciwlotniczej wyraźnie wzrasta, gdy najeźdźcy stosują mniejszą liczbę tych maszyn. W przypadku, kiedy dronów jest mniej niż 20, zazwyczaj udaje się zniszczyć wszystkie bezzałogowce wroga" - zauważył portal wojskowy.
Serwis podkreślił, że Rosjanie zdają sobie sprawę z tych statystyk, dlatego w ostatnim czasie zmienili kierunek ataków z obiektów w obwodzie odeskim na południu Ukrainy na cele w centralnej i zachodniej części kraju - w regionach winnickim, chmielnickim i czerkaskim. Te działania wroga niestety okazały się skuteczne, ponieważ w niedzielę spośród 30 dronów udało się zestrzelić tylko 16.
Zobacz również na niezalezna.pl: Premier: Mamy dowody, że europejska partia Tuska będzie chciała zmusić Polskę do przyjęcia migrantów
REKLAMA
Wojna na Ukrainie
Duże znaczenie dla Kremla ma również fakt, że Shahedy są stosunkowo tanie, bowiem kosztują 20-40 tys. dolarów za sztukę. Można zatem szacować, że Rosja wydała na wrześniowe ataki równowartość 10-20 mln dolarów - zaznacza Defense Express. "W Moskwie już dawno wszystko dokładnie policzono, dlatego można oczekiwać, że Rosjanie zwiększą intensywność tych ataków, aby wyczerpywać nasze - znacznie droższe - środki obrony powietrznej" - przewiduje ukraiński serwis.
Zobacz także w TVP Info: „Alarm!”. Rowerem wzdłuż linii frontu [WIDEO]
We wrześniu 2022 roku Rosja zaczęła wykorzystywać na froncie na Ukrainie bezzałogowce sprowadzane z Iranu. Drony kamikadze, głównie typu Shahed, mają zasięg do około 1 tys. km i mogą przenosić do 50 kg materiałów wybuchowych. Maszyny te są używane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju.
Jesienią ubiegłego roku analitycy ds. wojskowości ujawnili, że większość półprzewodników i innych podzespołów używanych w Shahedach pochodzi z Zachodu. Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że sprzedał Moskwie swoje drony w celu ich wykorzystania na Ukrainie. W listopadzie 2022 roku minister spraw zagranicznych Hosejna Amir Abdollahijan potwierdził, że Iran przekazał Rosji "pewną liczbę" bezzałogowców, lecz - w jego ocenie - stało się to na kilka miesięcy przed inwazją Kremla na sąsiednie państwo.
REKLAMA
- Nalot dronów na zakłady w Smoleńsku. Produkowane są tam pociski, którymi Rosja ostrzeliwuje Ukrainę
- "Ukraina przyszłym członkiem UE". Borrell przed szczytem szefów MSZ Unii w Kijowie
- Oto dlaczego Berlinowi tak się spieszy z przyjęciem paktu migracyjnego. Większość Niemców krytykuje politykę "otwartych drzwi"
ng/PAP
REKLAMA