Próby ukraińskiego desantu na Enerhodar. Szef HUR ujawnił kulisy akcji

Szef wywiadu wojskowego Ukrainy Kyryło Budanow poinformował o trzech bezskutecznych próbach desantu na Enerhodar.

2023-10-09, 18:01

Próby ukraińskiego desantu na Enerhodar. Szef HUR ujawnił kulisy akcji
Próby ukraińskiego desantu na Enerhodar. Szef HUR ujawnił kulisy akcji. Foto: shutterstock.com/Ihor Bondarenko

- Siły specjalne ukraińskiego wywiadu wojskowego (HUR) trzykrotnie podejmowały próbę przeprowadzenia operacji specjalnej w okupowanym przez Rosjan Enerhodarze na południu kraju, jednak nie zakończyły się one powodzeniem - poinformował w poniedziałek szef HUR Kyryło Budanow.

Działania HUR przeszkodziły Rosjanom 

- Żołnierze HUR trzykrotnie pokonywali położony na Dnieprze Zbiornik Kachowski w gumowych łodziach i dokonywali desantu na okupowany lewy brzeg - ujawnił Budanow w wywiadzie dla portalu NV.ua, którego fragmenty opublikowano w poniedziałek na stronie HUR. 

Szef wywiadu Ukrainy powiedział, że zrealizowaniu operacji specjalnych, podjętych w ubiegłym roku, przeszkodziły niedociągnięcia na poziomie "kierowniczym i wykonawczym". Ocenił jednak, że te rajdy, a także inne działania agentury HUR, przeszkodziły w planach Moskwy przyłączenia okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej (znajdującej się w Enerhodarze) do rosyjskiej sieci energetycznej.

Czytaj także:

Upadł kolejny mit

- Oprócz tego operacja enerhodarska odegrała jeszcze jedną rolę -  dzięki niej dowódcy i żołnierze zyskali doświadczenie w prowadzeniu działań na wodzie  - przyznał Budanow. Podkreślił, że to doświadczenie, znalazło skuteczne zastosowanie podczas operacji specjalnych, przeprowadzanych na okupowanym Krymie.

W ubiegłym tygodniu HUR powiadomił o udanym desancie na okupowanym półwyspie przez grupę specnazu i ostrzelaniu sił rosyjskich. O podobnej operacji wywiad ukraiński informował w sierpniu.

Według gen. Budanowa ukraiński desant na Krymie był szokiem dla władz okupacyjnych. - Na Kremlu byli w szoku. Byli przekonani, że desant na Krymie to sprawa praktycznie niemożliwe. Ale zobaczyli, że jest to zupełnie realne. I tak upadł kolejny rosyjski mit - skonstatował wojskowy.

REKLAMA

Enerhodar i Zaporoska Elektrownia Atomowa, położone nad rzeką Dniepr od marca ubiegłego roku są okupowane przez siły rosyjskie.

Zobacz na TVP Info: Rosja przekazała Hamasowi zachodnią broń zdobytą na Ukrainie? "Szykuje kolejny krok"

PAP/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej