Putin wciąż boi się powszechnej mobilizacji. Media: ruszyła rekrutacja kobiet na wojnę z Ukrainą
Rosyjskie ministerstwo obrony rozpoczęło rekrutację kobiet na wojnę na Ukrainie w charakterze snajperów i operatorów dronów – poinformował w poniedziałek niezależny od Kremla rosyjski portal Meduza. W ten sposób Kreml stara się zwiększyć liczbę żołnierzy na Ukrainie, byleby nie ogłaszać powszechnej mobilizacji, co spotkałoby się z niechętnym przyjęciem przez rosyjskie społeczeństwo.
2023-10-24, 06:39
Według Meduzy prywatna firma wojskowa Redut, kontrolowana przez ministerstwo obrony Rosji, ogłosiła nabór kobiet do specjalizacji bojowych w batalionie ochotniczym Borz, który miał zostać wysłany na wojnę na Ukrainie. Portal opisuje to na podstawie ogłoszeń werbunkowych na rosyjskiej stronie VKontakte.
Najemniczkom oferowany jest sześciomiesięczny kontrakt z pensją zaczynającą się od 220 tysięcy rubli (niecałe 10 000 zł). Jeżeli kandydatki nie mają umiejętności posługiwania się bronią, zapewnia im się miesiąc przygotowań i szkolenia w Doniecku.
Walki pod Awdijiwką
Tymczasem Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przytacza doniesienia rosyjskich źródeł, według których w niedzielę pod Awdijiwką nie nastąpiły istotne zmiany linii frontu i ocenia, że Rosjanie zrobili kolejną pauzę po tym, gdy ich duży atak poniósł porażkę i przyniósł ogromne straty.
Duże straty po stronie rosyjskiej
Think tank odnotowuje także sprzeczne rosyjskie relacje na temat ukraińskiej kontrofensywy w kierunku Pisków (8 km na południowy zachód od Awdijiwki).
REKLAMA
Analizując materiały z 21 października, ISW stwierdza, że siły rosyjskie miały w ostatnim czasie nieznacznie przesunąć się w kierunku miejscowości Perwomajske.
Doniesienia rosyjskich tzw. blogerów wojskowych potwierdzają wcześniejsze oceny ekspertów, że frontalne ataki lądowe na silnie ufortyfikowane ukraińskie pozycje w rejonie Awdijiwki są niezwykle trudne i powodują duże straty po stronie rosyjskiej.
Żołnierze z terytorium Rosji
"Te wyzwania są bardzo podobne do tych, wobec których stanęli Ukraińcy, rozpoczynając kontrofensywę na południu Ukrainy w czerwcu 2023 r." - zaznacza ISW, dodając, że na razie nie jest jasne, czy wojska rosyjskie pod Awdijiwką będą w stanie w jakiś sposób dostosować się i przezwyciężyć te problemy, tak jak to zrobili Ukraińcy po początkowych niepowodzeniach.
Według doniesień strony ukraińskiej Rosjanie, pomimo dużych strat, przemieszczają w rejon Awdijiwki dodatkowe siły, w tym zmobilizowanych żołnierzy z terytorium Rosji.
REKLAMA
pp/PAP
REKLAMA