"Popełniliśmy błąd". Były szef MSZ Niemiec o polityce migracyjnej

Joschka Fischer, minister spraw zagranicznych Niemiec w latach 1998-2005, wypowiada się negatywnie o niemieckiej polityce dotyczącej uchodźców. Robi to, jak zauważa dziennik "Bild", "w sposób bardzo krytyczny jak na polityka Zielonych".

2023-12-03, 16:41

"Popełniliśmy błąd". Były szef MSZ Niemiec o polityce migracyjnej
Popełniliśmy błąd: nie określiliśmy jasno, co to oznacza chcieć tu mieszkać – stwierdził były szef niemieckiego MSZ. Foto: Shutterstock/Jazzmany

- Nasz kraj zawsze był otwarty na uchodźców. Popełniliśmy jednak błąd: nie określiliśmy jasno, co to oznacza chcieć tu mieszkać – stwierdził Joschka Fischer.

- Ta otwartość nie oznacza, że będziemy zgadzać się na wszystko. Jesteśmy krajem, który umożliwił stworzenie Auschwitz – podkreślił Fischer.

Były polityk zaznaczył, że ma to konsekwencje dla wszystkich obywateli i obywatelek kraju, więc "jeżeli ktoś tego nie pojmuje, to wybrał niewłaściwy adres".

Stanowczo egzekwować wartości

Fischer zwrócił się też z apelem do uchodźców w Niemczech.

- Każdy, kto sądzi, że ucisk kobiet jest czymś normalnym, jest w błędzie. Chłopcy i dziewczęta są sobie równi – powiedział Fischer.

- Nigdy nie umiałem zrozumieć, dlaczego bardziej stanowczo nie egzekwujemy naszych wartości wynikających z ustawy zasadniczej – podkreślił polityk.

REKLAMA

Twarde działania Izraela

Fischer wypowiedział się też na temat wojny prowadzonej między Izraelem a terrorystycznym Hamasem.

- Twarde działania militarne Izraela umożliwiają mu istnienie – stwierdził.

Były szef MSZ przyznał, że „niezwykle trudno” jest wyjaśnić młodym ludziom stanowisko Izraela.

- Kiedy widzisz ludzi na Zachodnim Brzegu rzucających kamieniami w izraelskich żołnierzy wyposażonych w najnowocześniejszą broń, można odnieść wrażenie, że jest to niesprawiedliwe - powiedział.

Ewolucja poglądów

- Izrael nie może sobie pozwolić na słabość. Inaczej przestanie istnieć – podkreślił Fischer, który, jak przypomniał "Bild", jako młody człowiek w 1968 roku należał do lewicowego ruchu protestacyjnego wyrażającego solidarność z Palestyńczykami.

- Ale to nigdy nie oznaczało, że kwestionowałem prawo Izraela do istnienia - zaznaczył były szef niemieckiego MSZ.

REKLAMA

Wina Niemiec

Fischer odniósł się także krytycznie do odbywających się obecnie demonstracji propalestyńskich. W jego ocenie hasła typu "Uwolnić Palestynę od niemieckiej winy" są "niebezpiecznym nonsensem".

- Palestyny nie można wyzwolić od niemieckiej winy. Wina Niemiec jest wyłącznie naszą sprawą – stwierdził.

Rola Iranu

Oceniając wojnę na Bliskim Wschodzie, Fischer zauważył, że to Iran stanowi "wielką przeszkodę dla pokoju", bowiem to reżim mułłów stworzył w całym regionie siatkę terrorystyczną, którą finansuje i wyposaża w broń.

Czytaj także:

PAP/IAR/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej