"Porażka Putina nie przełoży się automatycznie na zwycięstwo Ukrainy". Von der Leyen o dalszym wsparciu z UE

- Putin nie tylko nie osiąga swoich strategicznych celów, ale także nakłada dramatyczne koszty na swój własny kraj; jednak porażka Putina nie przełoży się automatycznie na zwycięstwo Ukrainy - oświadczyła w środę na sesji Parlamentu Europejskiego przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.

2023-12-13, 12:08

"Porażka Putina nie przełoży się automatycznie na zwycięstwo Ukrainy". Von der Leyen o dalszym wsparciu z UE
Ukraina, aby realizować kolejne działania na froncie potrzebuje wsparcia sojuszników.Foto: facebook.com/zelenskiy.official

- Zbliża się kolejna zima w walce o Ukrainę. Naszym obowiązkiem jest jasne spojrzenie na to, co osiągnęliśmy do tej pory i co nas czeka. Kiedy Rosja zaatakowała Ukrainę, wielu obawiało się, że Kijów upadnie w ciągu kilku dni. Tak się jednak nie stało. Zamiast tego Ukraina wyparła Rosję z połowy terytoriów, które ta wcześniej zajęła. Na morzu Ukraina odepchnęła rosyjską flotę i ponownie otworzyła korytarz morski dostarczający zboże na cały świat. W powietrzu Ukraina stała się niezwykle skuteczna w zestrzeliwaniu rosyjskich rakiet i dronów. A na lądzie Ukraina zadaje Rosji ogromne straty. Dziesiątki tysięcy młodych rosyjskich żołnierzy ginie lub zostaje rannych każdego tygodnia. A z dala od pola bitwy, Finlandia stała się członkiem NATO. Wkrótce stanie się nim Szwecja. Ukraina jest na drodze do członkostwa w UE - mówiła von der Leyen podczas debaty poświęconej szczytowi UE, który rozpocznie się w czwartek.

Ukraina walczy także o Europę

- Kreml pozbawił się zachodnich gospodarek i systemów innowacji i uzależnił się od Chin. Putin nie tylko nie osiąga swoich strategicznych celów, ale także nakłada dramatyczne koszty na swój własny kraj. Ale porażka Putina nie przełoży się automatycznie na zwycięstwo Ukrainy. W miarę jak wojna się przeciąga, musimy udowodnić, co oznacza wspieranie Ukrainy "tak długo, jak to konieczne". Ukraina walczy nie tylko z najeźdźcą, ale także o Europę. Dołączenie do naszej rodziny będzie ostatecznym zwycięstwem Ukrainy. I w osiągnięciu tego celu mamy do odegrania decydującą rolę - podkreśliła przewodnicząca KE.

Jak oceniła, Ukraina robi wielkie postępy w przeprowadzaniu reform, od których uzależnione jest rozpoczęcie negocjacji akcesyjnych.

Raport ws. rozszerzenia

- Nasz raport dotyczący rozszerzenia z zeszłego miesiąca wykazał wyraźny postęp we wszystkich zidentyfikowanych przez nas krokach. Ponad 90 proc. tych reform było wówczas ukończonych. Zidentyfikowaliśmy cztery reformy, aby w pełni ukończyć wszystkie etapy. W tym miesiącu Ukraina kontynuowała prace nad wszystkimi z nich. Rada Najwyższa właśnie zatwierdziła dwie ustawy antykorupcyjne, dotyczące pracowników Narodowego Biura Antykorupcyjnego i oświadczeń majątkowych, a także zmienioną ustawę o mniejszościach narodowych, aby uwzględnić pozostałe zalecenia Komisji Weneckiej. (...) Jeśli działania te zostaną skutecznie wdrożone, mogą one spełnić trzy z naszych czterech pozostałych zaleceń. Rząd Ukrainy zaproponował również nową ustawę o lobbingu, aby ograniczyć władzę oligarchów - wyliczała von der Leyen.

REKLAMA

Zastrzegła, że oprócz wsparcia politycznego, Ukraina potrzebuje również stałego wsparcia finansowego.

Totalna wojna na europejskiej ziemi

- To również zostanie omówione na jutrzejszym posiedzeniu Rady Europejskiej. Kiedy kształtowaliśmy obecny budżet UE w 2020 r., nikt nie mógł przewidzieć totalnej wojny na europejskiej ziemi. Jej fale uderzeniowe rozprzestrzeniły się daleko poza Ukrainę. Budżet Unii musiał poradzić sobie z kryzysem energetycznym, globalnym kryzysem żywnościowym i przybyciem milionów ludzi uciekających przed rosyjskimi bombami. Wszystko to w kontekście rosnących cen i stóp procentowych - przekonywała przewodnicząca Komisji.

Czytaj także:

pg,PAP

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej