Joe Biden przekazał informacje o obywatelu USA zamordowanym przez Hamas. "Jesteśmy załamani"
Prezydent USA Joe Biden wydał w piątek oświadczenie, w którym przekazał, że jest wraz z pierwszą damą Jill Biden załamany wieścią o śmierci Amerykanina Gad Haggai w Izraelu. Administracja - jak przekonywał Biden - nie zaprzestanie wysiłków nad sprowadzeniem porwanych przez Hamas zakładników do domu.
2023-12-23, 04:00
- Jill i ja jesteśmy załamani wiadomością, że obecnie uważa się, że Amerykanin Gad Haggai został zabity przez Hamas 7 października. Nieustannie modlimy się o zdrowie i bezpieczny powrót jego żony Judy. Ich córka dołączyła telefonicznie do mojego spotkania z rodzinami zakładników w zeszłym tygodniu - oznajmił przywódca USA.
Jak dodał, rodziny podzieliły się z nim szczegółami wstrząsających chwil, których doświadczyły w ciągu ostatnich miesięcy, czekając na wieści o swoich bliskich.
- To nie do zniesienia. Dziś modlimy się za czwórkę ich dzieci, siedmioro wnucząt i inne bliskie im osoby, a wraz z nimi opłakujemy tę tragiczną wiadomość - zaznaczył Biden.
Prezydent USA potwierdził zobowiązanie złożone przez Waszyngton wszystkim rodzinom osób wciąż przetrzymywanych jako zakładnicy. Podkreślił, że jego administracja nie ustanie w wysiłkach nad sprowadzeniem ich do domu.
REKLAMA
Śmierć Amerykanina
Według telewizji Fox o śmierci 73-letniego izraelsko-amerykańskiego mężczyzny poinformował w piątek kibuc Nir Oz. Ustalono, że Haggai został zamordowany w kibucu 7 października. Jego ciało przewieziono do Gazy.
Haggai był przedstawiany jako utalentowany muzyk grający na instrumentach dętych, szef kuchni, zwolennik diety wegańskiej i sportu. Jego żona Judy Weinstein została ranna i przebywa w niewoli w Gazie.
"7 października kibuc Nir Oz znalazł się wśród społeczności najbardziej dotkniętych atakiem, a mniej więcej jedna czwarta jego mieszkańców została wzięta jako zakładnicy lub zabita" - podkreśla Fox.
- Kryzys humanitarny w Strefie Gazy. Raport ONZ: ponad 570 tys. osób "głoduje" w wyniku wojny
- Izraelska armia wezwała do ewakuacji z Chan Junis. ONZ: ten obszar zamieszkiwało 110 tys. ludzi
- Dramatyczna sytuacja w Strefie Gazy. Wzrosła liczba ofiar
jp/PAP
REKLAMA