Estończycy ostrzegają przed szpiegowską technologią Chin. Wskazują na TikToka i odkurzacze
Chiny wykorzystują technologię do gromadzenia danych wywiadowczych, a zagrożenia czają się m.in. w popularnej aplikacji społecznościowej TikTok, a nawet w inteligentnych odkurzaczach chińskiego pochodzenia - wynika z raportu wywiadu zagranicznego Estonii. Celem Pekinu ma być osiągnięcie takiej dominacji technologicznej, że chińskich zintegrowanych rozwiązań nie będzie się dało zastąpić technologią zachodnią.
2024-02-14, 03:56
Rozwój i rozprzestrzenianie się chińskiej technologii na całym świecie wynika nie tylko z pracowitości i przedsiębiorczości chińskich talentów, ale jest to bardzo wyraźna strategia Chin w celu zwiększenia wpływów politycznych - oceniają autorzy estońskiego wywiadu na temat najnowszych technologii szpiegowskich.
Celem Pekinu jest - stwierdzają eksperci - osiągnięcie punktu, w którym rozwiązań zintegrowanych technologicznie nie będzie można zastąpić technologią zachodnią, zarówno ze względu na niekompatybilność, jak i wzajemne powiązania - wyjaśniono w opublikowanym we wtorek dokumencie.
Szpiegowanie przy użyciu odkurzaczy
Zarówno sektor publiczny, jak i prywatny powinny aktywnie zapobiegać nadmiernemu rozprzestrzenianiu się chińskiej technologii, ponieważ istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że wcześniej niż później ze względu na rozwój geopolityczny i kwestie bezpieczeństwa trzeba będzie podjąć bolesną decyzję o porzuceniu chińskiej technologii - ostrzegł estoński wywiad.
Eksperci zwrócili uwagę na niebezpieczeństwo wynikające z przyjmowania systemów lidarowych, skanujących otoczenie przez urządzenia potrzebujące tych danych do swojej pracy takich jak samochody czy odkurzacze. "Oznacza to, że samochody autonomiczne wyposażone w chińską technologię mogą być wykorzystywane do celów wywiadowczych" - napisano.
REKLAMA
"Dokładnie takie samo ryzyko skanowania całego otoczenia wiąże się z popularną elektroniką domową, taką jak automatyczne odkurzacze" - zaznaczono.
Czytaj także:
- Chińscy hakerzy inwigilowali Holandię. Zainstalowali oprogramowanie w jednym z resortów
- Europosłowie domagają się, aby niemiecki BASF wycofał się z inwestycji w Chinach
- Chiński gołąb podejrzany o szpiegostwo. "Wyszedł" na wolność z indyjskiego aresztu
Niebezpieczne gromadzenie danych
"Ponadto istnieje ryzyko, że spersonalizowane usługi chińskich firm technologicznych, posiadających konta w aplikacjach mobilnych, zbierają informacje o ich użytkownikach" - stwierdzono w raporcie.
Wywiad podkreślił, że ryzyko związane z użytkowaniem TikToka - i pobieraniem za pomocą aplikacji danych przez Pekin - polega na tym, że Chiny mogą dzięki temu pracować nad rozwojem "doskonałej sztucznej inteligencji", bazującej na "danych wizualnych i behawioralnych ludzi różnego pochodzenia".
"Oprócz rozwoju sztucznej inteligencji przydatne mogą być także inne dane zbierane przez aplikację. TikTok zbiera obszerne informacje o urządzeniu i jego użytkowniku, takie jak kontakty, kalendarz, inne aplikacje, połączenia Wi-Fi i lokalizację. Informacje mogą być przydatne do zbierania danych wywiadowczych, wyłudzeń, a także do cyberataków" - zaznaczono.
REKLAMA
[ZOBACZ TAKŻE] Wiceszef MSWiA Czesław Mroczek gościem Polskiego Radia 24:
PAP, IAR/ mbl
REKLAMA