Rosja zagraża byłym republikom sowieckim? Opozycjonista: tylko porażka powstrzyma Putina
- Rosja zagraża bezpieczeństwu byłych republik sowieckich, w tym państwom bałtyckim - powiedział Polskiemu Radiu rosyjski opozycjonista Giennadij Gudkow.
2024-02-14, 07:54
Rosyjski opozycjonista w rozmowie z Polskim Radiem ocenił, że wojna na Wschodzie nie jest tylko wojną Rosji z Ukrainą. - To jest wojna tyranii z demokracją - podkreślił Gienadij Gudkow.
"Nie wykluczam także bardziej agresywnych planów, na przykład wobec państw bałtyckich"
- Jeśli Putin pozostanie na Kremlu przy władzy, nawet jeśli wojna zakończy się na polu walki, na Ukrainie, to natychmiast zostanie w krótkim czasie wznowiona w Mołdawii, gdzie stacjonują rosyjskie wojska. Wojna zacznie się w Armenii i Gruzji. Wojna zacznie się na tak zwanych północnych terytoriach Kazachstanu. Nie wykluczam także bardziej agresywnych planów, na przykład wobec państw bałtyckich - dodał rosyjski opozycjonista.
Posłuchaj
Według Giennadija Gudkowa agresywne plany Władimira Putina może powstrzymać solidarne z Ukrainą działanie Zachodu, które, oprócz klęski Rosji na polu walki, doprowadzi również do przemian ustrojowych wewnątrz państwa rosyjskiego.
REKLAMA
Czytaj również:
- Misja Baltic Air Policing. Myśliwce NATO trzykrotnie podrywane do rosyjskich samolotów
- "Usłużny lokaj Putina". Biden reaguje na słowa Trumpa o NATO
- Kontrowersyjne wypowiedzi Orbana. "Nie możemy sobie pozwolić na finansowanie Ukrainy"
dn/IAR
REKLAMA