Ekwador rusza na ratunek jedynej satelicie
Inżynierowie z Ekwadoru próbują za wszelką cenę ocalić swego pierwszego i jedynego satelitę. Pierwszy i jedyny okołoziemski satelita Ekwadoru przestał działać w czwartek po orbitalnej kolizji.
2013-05-27, 13:52
Posłuchaj
Posłuchaj relacji Rafała Motriuka /IAR
Dodaj do playlisty
Satelita najprawdopodobniej zderzył się z kosmicznym gruzem - były to pozostałości po starej radzieckiej rakiecie. Do zdarzenia doszło na wysokości 650 kilometrów nad Oceanem Indyjskim.
Według Ekwadorskiej Agencji Kosmicznej satelita Pegasus wpadł w ruch wirowy i na razie nie można nawiązać z nim kontaktu. Naukowcy chcą połączyć się z nim jeszcze dziś.
Pegasus to nano-satelita: jest bardzo mały i waży niewiele ponad kilogram. Jego orbitalne zadania były dość proste, robić zdjęcia Ziemi i odtwarzać hymn Ekwadoru.
REKLAMA
Najnowsze
91h