Putin ociepla wizerunek? Chodorkowski na wolności!

2013-12-21, 09:56

Putin ociepla wizerunek? Chodorkowski na wolności!
Michaił Chodorkowski. Foto: PAP/EPA/MAXIM SHIPENKOV

Michaił Chodorkowski w piątek został ułaskawiony. Rosyjska prasa przepełniona jest komentarzami na temat decyzji Władimira Putina.

Posłuchaj

Media w Rosji o ułaskawieniu Chodorkowskiego - korespondencja Włodzimierza Paca (IAR)
+
Dodaj do playlisty

“Michaił Chodorkowski odleciał na wolność”. Takim śródtytułem rosyjski dziennik „Kommiersant” opatrzył artykuł poświęcony ułaskawieniu biznesmena i jego wyjeździe do Niemiec. Gazeta pisze, że na razie "z niepojętych przyczyn wszystkie wydarzenia w piątek odbywały się w wielkim pośpiechu". Prezydent Władimir Putin ułaskawił Chodorkowskiego rano. Około południa były szef firmy Jukos opuścił kolonię karną, a już pod wieczór był w Berlinie i zamieszkał w 5-gwiazdkowym hotelu z widokiem na Bramę Brandenburską.

"Kommiersant" nie wyklucza, że w przyszłości z prośbą o ułaskawienie do prezydenta Rosji może zwrócić się Płaton Lebiediew. Partner biznesowy Chodorkowskiego 25 grudnia będzie miał kolejne spotkanie ze swoim adwokatem i być może, że też zdecyduje na "zmianę więziennej pryczy na luksusowy hotel w Berlinie”.

Z kolei "Nowaja Gazieta" sugeruje, że uwolnienie Chodorkowskiego jest związane z próbą poprawy wizerunku Rosji przed zbliżającymi się Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi. Według autora publikacji, nie oznacza to jednak, że prezydent Putin polecił "ocieplenie" rosyjskiej demokracji.

Rozgłośnia "Echo Moskwy" zauważa, że wypuszczenie na wolność Chodorkowskiego "przypominało operację specjalną". Dziennikarze nie mogli ustalić, w jaki sposób opuścił niezauważony kolonię karną. W sobotę biznesmen ma spotkać się w niemieckiej stolicy z rodziną. Nie jest wykluczone, że później uda się do Szwajcarii. W Rosji pojawiają się również głosy, że Chodorkowski został ułaskawiony w zamian za uwolnienie jakiegoś rosyjskiego szpiega.

Źródło: DE RTL TV/x-news

Krótko po przybyciu do Niemiec, Chodorkowski wydał oświadczenie w którym podkreślił, że zwrócił się do Władimira Putina o ułaskawienie ze względów rodzinnych, a sprawa jego winy, nie była w tym wniosku poruszana. - Chciałbym podziękować wszystkim, którzy przez te wszystkie lata śledzili sprawę Jukosu, podziękować za wsparcie dla mnie, mojej rodziny i wszystkich, którzy zostali niesprawiedliwie skazani - oświadczył były szef Jukosu. Zaznaczył, że nie może się doczekać chwili, gdy będzie mógł "objąć swoich bliskich i osobiście uścisnąć dłoń przyjaciołom".

W drodze do Berlina, na pokładzie prywatnego samolotu, był zaledwie kilka godzin po wyjściu z rosyjskiego więzienia. Na lotnisku czekał na niego były szef niemieckiej dyplomacji Hans-Dietrich Genscher. Z berlińskiego lotniska Schoenefeld, gdzie przybył późnym popołudniem, w kolumnie samochodów, zabezpieczanych przez policję, rosyjski przedsiębiorca pojechał do hotelu Adlon, nieopodal Bramy Brandenburskiej - informuje "Bild".

Źródło: TVN24/x-news

Władze Niemiec prowadziły zakulisowe działania na rzecz zwolnienie z więzienia Michaiła Chodorkowskiego. Przyznał to rzecznik niemieckiego rządu, a główną rolę odgrywał w tej sprawie właśnie były szef niemieckiej dyplomacji Hans Dietrich Genscher. Poinformował on, że dwukrotnie osobiście rozmawiał o sprawie Chodorkowskiego z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Zaznaczył też, że jego działania wspierane były przez władze Niemiec w tym ministerstwo spraw zagranicznych i urząd kanclerski. Sama kanclerz Angela Merkel podziękowała już Genscherowi za jego zaangażowanie .Genscherowi dziękował także w oświadczeniu sam Michaił Chodorkowski.

Były szef koncernu Jukos odbywał karę 10 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności za domniemane przestępstwa gospodarcze. Obrońcy praw człowieka twierdzą jednak, że była to zemsta Kremla za próbę prowadzenia przez niegdyś najbogatszego Rosjanina niezależnej polityki. Według obserwatorów, ułaskawienie Chodorkowskiego jest próbą poprawy wizerunku Rosji przed zbliżającymi się zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Soczi. Niektórzy europejscy politycy zapowiedzieli bojkot igrzysk, tłumacząc to m.in. łamaniem praw człowieka w Rosji.

'' IAR/aj

Polecane

Wróć do strony głównej