Zima w Japonii zbiera śmiertelne żniwo. 23 ofiary
Część osób zginęła w wypadkach drogowych, spowodowanych śnieżycami. Kilka zostało zabitych przez śnieg spadający z dachów, a pozostali stracili życie uwięzieni w samochodach, które utknęły w zaspach.
2014-02-18, 09:34
Od piątku w północnej i środkowej części kraju nieprzejezdne są poszczególne odcinki autostrad. W niektórych miejscach nie kursują pociągi, na lotniskach odwołano setki lotów. Tysiące Japończyków nie ma w domu elektryczności.
W prefekturze Yamanashi, w środkowej Japonii, pokrywa śnieżna ma grubość ponad metra, w Tokio - 27 centymetrów.
Dodatkowo na północy i wschodzie wieje porywisty wiatr. Miejscowościom położonym najbliżej linii brzegowej zagrażają wysokie fale.
Uderzenie zimy zakłóciło działalność japońskich fabryk samochodów. Produkcję wznowiła we wtorek Toyota, która zawiesiła prace na jeden dzień z powodu kłopotów z zaopatrzeniem w części.
REKLAMA
Synoptycy ostrzegają, że w najbliższych dniach śnieg ponownie może sparaliżować japońską stolicę.
IAR,kh
REKLAMA