Ulmowie poświęcili życie by ratować Żydów. 75. rocznica niemieckiej zbrodni
W wsi Markowa na Podkarpaciu 24 marca 1944 roku niemieccy żandarmi zamordowali całą rodzinę Ulmów i ukrywanych przez nich Żydów.
2014-03-24, 21:50
Posłuchaj
Zamordowani zostali ciężarna Wiktoria Ulma, jej mąż Józef i szóstka ich dzieci, z których najstarsza córka Stasia miała osiem lat. Niemcy zamordowali też ośmioro ukrywanych przez Ulmów Żydów z rodzin Szallów i Goldmanów.
Przed południem w Markowej odbyły się uroczystości upamiętniające tamtą zbrodnię. Podczas Mszy Świętej modlono się za dusze pomordowanych i o rychłą beatyfikację rodziny Ulmów. Ich proces beatyfikacyjny trwa od 2003 roku.
Ksiądz arcybiskup Józef Michalik, który przewodniczyl koncelebrze, podkreślał, że o takich postawach należy szczegolnie pamiętać. - Okazuje się, że nawet w najtrudniejszych warunkach człowiek może uratować swoje człowieczeństwo - mówił Metropolita Przemyski.
W Markowej powstaje Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów. Ma być gotowe w przyszłym roku. W 1995 roku małżeństwo Ulmów zostało odznaczone pośmiertnie medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”
REKLAMA
Pomoc Żydom
W książce ”Polska i Polacy w II wojnie światowej” Czesław Łuczak podkreśla, że postawa polskiego społeczeństwa wobec cierpiących Żydów rozczarowała władze hitlerowskie, które liczyły na przychylną z jego strony reakcję na ich poczynania. - Nie pomogła okupacyjnej administracji szeroko rozwijana, prymitywna, antysemicka propaganda - pisze historyk. Dodaje, że na współpracę z hitlerowcami w tej dziedzinie poszedł tylko promil osób rekrutujących się przeważnie spośród mętów społecznych i osób całkowicie zdemoralizowanych.
Takich zbrodni było jednak znacznie więcej. Na procesie Adolfa Eichmanna Żyd z Przemyśla przytoczył fakt rozstrzelania 7-osobowej rodziny za ukrywanie dziecka żydowskiego. Straszliwe represje miały miejsce także w Kieleckiem, gdzie za przechowywanie Żydów spalono 6 grudnia 1942 we wsi Ciepielów 23 osoby, a w sąsiedniej wsi Rękówka tego samego dnia 10-osobową rodzinę.
Z ustaleń historyków wynia też, że uratowanie jednego Żyda, wymagało zwykle zaangażowania kilku, a nawet kilkunastu osób. Ocenia się, że Polacy uratowali prawie 100 tysięcy osób narodowości żydowskiej.
mc
REKLAMA
REKLAMA