Rosja: w jednym koszyku śniadanie dla całej rodziny
Tysiące chrześcijan w całej Rosji przygotowuje się do powitania Zmartwychwstałego Chrystusa. W tym roku katolicy i wierni prawosławni, w tym samym dniu obchodzą święta Wielkiej Nocy.
2014-04-19, 10:43
Posłuchaj
Święcą pokarmy. Modlą się o pokój na świecie i czekają na Zmartwychwstanie Zbawiciela. Katolicy mieszkający w Moskwie przynoszą koszyczki wielkanocne do katedry pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny.
Ta polska świątynia od lat jest wspólnym domem modlitwy dla tysięcy obcokrajowców, którzy pracują w rosyjskiej stolicy. Polacy tradycyjnie przynoszą w koszyczkach: jajka, pieczywo, wędliny oraz sól i pieprz. Azjaci wkładają garstkę ryżu, Brazylijczycy - ziarenka kawy a dyplomaci z Australii przynieśli nawet strusie jaja.
- Nie ma jakiejś jednej tradycji koszyczków wielkanocnych. Każda nacja przynosi to, co kojarzy się z ich krajem - tłumaczy kościelny Aleksiej.
W Rosji zadziwiające są rozmiary wielkanocnych święconek. W wiklinowych koszach przynoszą takie ilości jedzenia, które wystarczą na wielkanocne śniadanie, dla całej rodziny.
REKLAMA
W rosyjskich koszach jest kulicz. To ciasto zawierające dużą ilość masła i jajek a także bakalie i orzechy. U Gruzinów nie może natomiast zabraknąć jaj farbowanych na czerwono i wina, a gruzińska babka wielkanocna poza bakaliami zawiera także przyprawy korzenne.
Późnym wieczorem w cerkwiach rozpocznie się nabożeństwo wielkanocne. Przed północą będzie ono miało jeszcze charakter żałobny. Po dwunastej wierni przejdą trzykrotnie w procesjach wokół świątyń a następnie rozpocznie się radosna liturgia, która potrwa do świtu.
IAR/asop
REKLAMA