MAC o zagrożeniu powodziowym: najtrudniejsza sytuacja panuje na Lubelszczyźnie
- Zmniejsza się liczba miejsc, gdzie przekroczono są stany alarmowe na rzekach. Fala wezbraniowa na Wiśle przemieszcza się przez Lubelszczyznę; sytuacja jest stale nadzorowana, a wały przeciwpowodziowe - patrolowane - podało Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.
2014-05-20, 12:57
Posłuchaj
IMGW wydał trzy ostrzeżenia hydrologiczne 3 stopnia na terenie województw: mazowieckiego (przemieszczanie się fali wezbraniowej na Wiśle), łódzkiego (zlewnia Pilicy), dolnośląskiego (na Odrze).
Rzecznik Artur Koziołek poinformował że w ciągu najbliższych godzin fala dotrze do Dęblina, gdzie - jak podał MAC - woda przekroczy stan alarmowy o 95 cm. W Puławach poziom wody w Wiśle jest stabilny i wynosi 689 cm, co oznacza przekroczenie stanu alarmowego o 139 cm.
Na Odrze sytuacja jest stabilna. W ciągu najbliższych godzin fala wezbraniowa dotrze do Malczyc, a następnie do Ścinawy, gdzie - według prognoz - przekroczy stan alarmowy o 60 cm.
Zobacz prognozę pogody na najbliższe dni >>>
TVN24/x-news
W powiecie puławskim trwa uszczelniania wałów w miejscowości Brześce. W gminie Łaziska na odcinku ok. 3 km strażacy umacniają, uszczelniają i podwyższają wały. W gminie Józefów nad Wisłą zarządzono - prewencyjnie - ewakuację mieszkańców z 38 posesji. W miejscowości Popów trwa umacnianie wałów workami z piaskiem. Ze względu na podtopienia zamknięto drogę Jakubowice-Kopiec. W Krasnymstawie, przez który przepływa rzeka Wieprz, ewakuowano ok. 10 osób. Podtopione zostały 92 budynki mieszkalne i gospodarcze. Trwa wypompowywanie wody z podtopionych budynków, zabezpieczanie oczyszczalni ścieków.
W województwie mazowieckim patrolowane są wały wiślane w powiecie lipskim na terenie gmin Solec i Chotcza. W Kępie Piotrawińskiej umacniano i uszczelniano wał przeciwpowodziowy uszkodzony na długości ok. 20 m. Umocniono również wały przeciwpowodziowe w powiatach: zwoleńskim, otwockim, kozienickim i grójeckim.
W województwie świętokrzyskim sytuacja na rzekach stabilizuje się. W miastach i gminach dotkniętych ulewami lub podtopieniami trwa wstępne szacowanie strat.
REKLAMA
TVP/x-news
W Małopolsce ewakuowanych zostało 120 osób, z czego do domów powróciło 69. Uaktywniły się 54 osuwiska, szczególnie w powiatach: nowosądeckim, suskim i tatrzańskim. W dwóch miejscach wały zostały uszkodzone. Na terenie Nowego Sącza, w rejonie osiedla Biegonice, powstała wyrwa w międzywalu rzeki Dunajec. Doszło do uszkodzenia lewego brzegu rzeki Raba w miejscowości Gdów.
W województwie podkarpackim w najbliższych dniach przewidywana jest stabilizacja sytuacji hydrologicznej. Prace rozpoczynają komisje ds. szacowania strat i szkód.
W województwie śląskim w Skoczowi do odwołania zamknięto dla ruchu drogowego most na Wiśle. Uaktywniły się osuwiska w powiatach: bielskim i żywieckim. Z uwagi na sytuację powodziową we wtorek będą prowadzone prace związane z wyburzeniem mostu na rzece Koszarawa.
W województwie dolnośląskim zabezpieczono wały w miejscowościach Jelcz-Laskowice i Łęg. Wał przy ujściu rzeki Widawy do Odry, na wysokości Janówka we Wrocławiu, jest obecnie budowany od podstaw za wałem istniejącym, spełniającym swoją funkcję.
Koziej chwali system bezpieczeństwa
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Stanisław Koziej, który dzień wcześniej wizytował odcinek Wisły od Sandomierza w dół rzeki - do Mazowsza, pozytywnie ocenił funkcjonowanie systemu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Według niego przed ostatnimi opadami deszczu służby podjęły dobre działania zapobiegawcze, były dobrze przygotowane siły i środki.
REKLAMA
- Widać, że ten system bezpieczeństwa przeciwpowodziowego, który jest ważnym elementem systemu bezpieczeństwa kraju, po tych doświadczeniach z 2010 roku, jest dobrze zorganizowany. Były dobrze podjęte działania zapobiegawcze, przygotowane siły i środki - podkreślił w radiowej Jedynce. Dodał, że sprawnie monitorowane były miejscowe zagrożenia - tam, gdzie było ryzyko przesiąkania wałów, tam była natychmiastowa reakcja.
Straż ma ręce pełne roboty
Przez ostatnią dobę straż pożarna interweniowała 877 razy w związku z przepływającą falą wezbraniową i podtopieniami po kilku dniach intensywnych opadów deszczu. Od czwartku strażacy interweniowali prawie 8 tys. razy - powiedział we wtorek rano rzecznik straży Paweł Frątczak.
Tylko w woj. lubelskim i świętokrzyskim w działania zaangażowanych było w poniedziałek 625 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i ochotniczych straży, w akcji bierze też udział kilkuset żołnierzy i policjantów - podkreślił rzecznik PSP. Część z nich została już skierowana w dół Wisły - do woj. mazowieckiego, przez które obecnie przesuwa się fala wezbraniowa. W środę ma być w Warszawie.
- Pracowita kolejna doba strażaków, przesuwa się fala wezbraniowa, ale powodzi nie ma. Są indywidualne przypadki pompowania wody - ale były to głównie punktowe zdarzenia i zalania piwnic - podkreślił.
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA