Zatrzymano podwójnego szpiega? Niemcy żądają wyjaśnień od USA

2014-07-06, 17:00

Zatrzymano podwójnego szpiega? Niemcy żądają wyjaśnień od USA
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: sxc.hu/cc.

Niemieckie władze oczekują niezwłocznych i wyczerpujących wyjaśnień od Waszyngtonu w sprawie obywatela Niemiec, który prawdopodobnie był podwójnym agentem i szpiegował na rzecz USA. Mężczyzna został zatrzymany w Berlinie.

Posłuchaj

Ambasador USA wezwany do MSZ w Berlinie - korespondencja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Oczekuję, że wszyscy będą pracować bez zwłoki nad wyjaśnieniem tych zarzutów - powiedział w wywiadzie dla gazety "Bild" szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere. - To bardzo poważna sprawa - oświadczył. Jak zaznaczył, powinna ona być zbadana dogłębnie, by "ustalić skalę przypuszczalnego szpiegowania, a przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie, kto był w nie zamieszany".

Do tej pory władze USA nie skomentowały sprawy zatrzymanego mężczyzny, agenta niemieckiego wywiadu zagranicznego BND. Jak podały niemieckie media pod koniec tygodnia, jest on podejrzany o przekazywanie Amerykanom informacji m.in. o niemieckiej specjalnej komisji parlamentarnej, powołanej do zbadania sprawy inwigilacji prowadzonej w Niemczech przez Agencję Bezpieczeństwa Narodowego USA (NSA).

Jak szpieguje amerykański wywiad? Metody inwigilacji NSA >>>

O sprawie wypowiedział się prezydent Niemiec Joachim Gauck w niedzielnym wywiadzie telewizyjnym. - Jeśli rzeczywiście potwierdzi się, że służby wykorzystały w tym charakterze pracownika naszych służb, musimy powiedzieć: dosyć - podkreślił.

Sprawa zatrzymanego szpiega grozi dalszym wzrostem napięcia w stosunkach Berlin - Waszyngton, obciążonych już, gdy w zeszłym roku wyszło na jaw, że NSA masowo inwigilowała także obywateli niemieckich; na podsłuchu miał być m.in. telefon komórkowy kanclerz Angeli Merkel.

Afera PRISM - czytaj więcej >>>

Z dotąd podanych przez media informacji wynika, że 31-letni mężczyzna dobrowolnie zaoferował swe usługi Amerykanom. Przez dwa lata miał działać jako podwójny agent i wykraść w tym czasie 218 poufnych dokumentów, z których trzy dotyczyły komisji parlamentarnej ds. NSA. Sprzedał dokumenty za 25 tys. euro.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

''PAP/aj

Polecane

Wróć do strony głównej