Mieli pomagać ofiarom wypadków, wyłudzili kilka milionów
Z dwóch do siedmiu lat więzienia podniósł wymiar kary wrocławski sąd apelacyjny dla dwóch założycieli Fundacji na Rzecz Dzieci Poszkodowanych w Wypadkach Drogowych "Help". Byli oskarżeni o doprowadzenie sądów do niekorzystnego rozporządzenia mieniem z tzw. nawiązek.
2014-12-05, 15:48
Fundacja działała przez 3 lata (w latach 1999-2002) i uzyskała od sądów w ramach nawiązek kwotę ponad 3,3 mln zł.
Założyciele fundacji "Help" wpadli na pomysł stworzenia organizacji, gdy byli w areszcie. Czekali tam na proces w sprawie innych oszustw.
- Oskarżeni wymyślili sposób na wyłudzanie pieniędzy, a nie pomaganie ofiarom wypadków. Z zebranych 3 mln zł tylko ponad 3 tys. zł trafiło do poszkodowanych. To podważyło zaufanie do organów władzy, jakimi są sądy - powiedział rzecznik sądu apelacyjnego Witold Franckiewicz. Poinformował, że sąd zwiększając karę dla obu założycieli fundacji "wziął pod uwagę wysoki stopień szkodliwości ich czynu".
W marcu tego roku sąd I instancji skazał pomysłodawców i założycieli fundacji: Zdzisława M. oraz Dariusza M. na dwa lata więzienia. Dwoje innych oskarżonych, pracujących w zarządzie "Help", Wiesława K-M. (żona Dariusza M.) oraz Andrzej U. usłyszało wyroki po 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat. Sąd uniewinnił dwoje pozostałych oskarżonych - Agnieszkę M. i Zbigniewa S. Sąd I instancji uzasadniał taki wyrok m.in. faktem, że "pieniądze nie zostały utracone, choć założyciele nigdy nie zamierzali ich wydać na cele statutowe".
Apelacje złożyli zarówno oskarżeni, jak i prokurator, który również dla Wiesławy K.-M. żądał wyższej kary - 3 lat więzienia. Sąd apelacyjny utrzymał dla niej wyrok 1,5 roku w zawieszeniu. Wyrok sądu apelacyjnego jest prawomocny.
REKLAMA
Pierwszy proces w tej sprawie zakończył się w maju 2006 r.; wrocławski sąd rejonowy skazał wówczas czterech z sześciu oskarżonych. Najwyższy wyrok - po 7 lat więzienia - dostali Zdzisław M. i Dariusz M. Natomiast Agnieszka M., wtedy studentka prawa, i ostatni prezes "Help" Zbigniew S. zostali uniewinnieni. Od tego wyroku odwołały się i obrona, i oskarżenie.
W styczniu 2007 r. sąd odwoławczy uchylił wyrok i nakazał powtórzenie procesu. Argumentował, że nie zgadza się z opinią, iż dwie uniewinnione osoby nie dopuściły się przestępstwa.
W 2009 r. sąd na 7 lat więzienia skazał założycieli fundacji - Dariusza M. i Zdzisława M. Na 3 lata więzienia została skazana Wiesława K.-M., żona Dariusza M. i w pewnym momencie prezes fundacji. Pozostali oskarżeni zostali wówczas skazani na kary więzienia w zawieszeniu. Byli to: członek zarządu Andrzej U. - skazany na karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, wiceprezes Agnieszka M. i ostatni prezes fundacji Zbigniew S., wujek Agnieszki M. - skazani na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 lata. Od tego wyroku również odwołały się obie strony; wyrok został uchylony z powodu rażących błędów proceduralnych wrocławskiego sądu rejonowego.
PAP, fc
REKLAMA