Stanisław Barańczak nie żyje. Przyjaciel: każdy jego wiersz jest dziś ważny

2014-12-26, 21:46

Stanisław Barańczak nie żyje. Przyjaciel: każdy jego wiersz jest dziś ważny
Na zdjęciu archiwalnym z dnia 12.11.1996 r. poeta, krytyk literacki, tłumacz poezji, jeden z najważniejszych twórców Nowej Fali, działacz KOR-u Stanisław Barańczak. Foto: PAP/CAF/Maciej B. Brzozowski

- Odszedł największy tłumacz poezji XX wieku po Tadeuszu Boy Żeleńskim - tak o śmierci wybitnego poety Stanisława Barańczaka mówi krytyk literacki i jego przyjaciel Tadeusz Nyczek.

Posłuchaj

Przyjaciel Stanisława Barańczaka Tadeusz Nyczek: najboleśniejsze jest to, że jego już nie ma (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- To co zostawił, na pewno można porównać chociażby z twórczością Wisławy Szymborskiej czy innych wielkich poetów polskich - powiedział IAR Tadeusz Nyczek.
Jak zaznaczył, był on autorem nie tylko poezji metafizycznej, ale też żartobliwej. - Ale najbardziej niezwykłe w nim było to, że kiedy debiutował, wszystkie jego wiersze były istotne. Od razu debiutował jako dojrzały poeta - stwierdził przyjaciel pisarza. Dodał, że każdy wiersz Barańczaka jest ważny dla współczesnych.

Nie żyje Stanisław Barańczak, poeta, tłumacz i krytyk literacki >>>
Tadeusz Nyczek podkreśla, że talentami Stanisława Barańczaka można było obdarzyć co najmniej kilka osób.
- To co on zrobił, to zostanie. Ale jego już nie ma i to jest najboleśniejsze - stwierdził Nyczek.
Stanisław Barańczak zmarł w nocy w swoim domu w Newtonville na przedmieściach Bostonu. Od wielu lat ciężko chorował. Miał 68 lat. W 1999 roku Barańczak dostał nagrodę NIKE za tom "Chirurgiczna precyzja". To jedno z jego najważniejszych dzieł. Oprócz niego, krytycy do najwybitniejszych tomów Barańczaka zaliczają "Dziennik poranny" z 1972 roku, a także "Widokówkę z tego świata" z 1988.

STANISŁAW BARAŃCZAK - posłuchaj archiwalnych dźwięków w Radiach Wolności >>>

Poezja Barańczaka łączy w sobie wiele tradycji literackich: barokową stylistykę i typową dla romantyzmu postawę bohatera lirycznego, a także awangardowe podejście do pracy nad wierszem. Jako poeta-lingwista był kontynuatorem doświadczeń poetyckich Mirona Białoszewskiego, którego był wielbicielem. Publikował pod wieloma pseudonimami, z których najbardziej znane to Barbara Stawiczak, Feliks Trzymałko i Szczęsny Dzierżankiewicz.

W grudniu 1981 roku z konieczności Barańczak stał się poetą emigracyjnym, poetą-wygnańcem. Temat wygnania, jako problem uniwersalny, dotykający każdego człowieka, pojawiał się potem w jego głośnych tomikach „Atlantyda” czy „Widokówka z tego świata”. Szczególne miejsce w jego twórczości zajmuje tomik "Dziennik poranny " pochodzący z okresu "nowo-falowego".
Sporą część dorobku Barańczaka stanowi praca przekładowa z języka angielskiego, rosyjskiego i litewskiego. Barańczak jest między innymi autorem tłumaczeń na język polski dramatów Szekspira, uznanych za wybitne i najlepsze z dotychczasowych.

IAR, bk

Polecane

Wróć do strony głównej