Wybory prezydenckie: in vitro, kwestia Ukrainy... Kandydaci walczą o głosy

Za nami kolejny dzień kampanii wyborczej. Kandydaci na prezydenta odwiedzili różne regiony Polski, zaprezentowali swój program i prosili o poparcie. Przerwę miał tylko Bronisław Komorowski, który przyjął w Warszawie premiera Francji Manuela Vallsa oraz prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa.

2015-03-12, 20:03

Wybory prezydenckie: in vitro, kwestia Ukrainy... Kandydaci walczą o głosy

Posłuchaj

Andrzej Duda mówił, że trzeba uregulować in vitro, ale nie tak jak chce rząd (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej >>>

Kandydat PiS Andrzej Duda przyjechał do wsi Kłonówek-Kolonia na Mazowszu, gdzie spotkał się z sołtysem i mieszkańcami. Odniósł się między innymi do kwestii in vitro. Jak mówił, mimo, że sam jako katolik jest przeciwnikiem tej metody, to jej wykorzystanie powinno być odpowiednio uregulowane - tak, by chronić życie, a nie prawnie sankcjonować jego niszczenie.

- Uważam, że jeżeli państwo polskie ma stawiać na jakąś metodę pomagania ludziom, którzy znajdują się wobec tego strasznego problemu jakim jest brak możliwości posiadania dzieci, to przede wszystkim powinny to być metody leczenia niepłodności. In vitro nie jest metodą leczenia. Jeżeli ktoś ma wątpliwości, proszę zapytać uczciwych lekarzy. In vitro jest metodą sztucznego zapłodnienia - mówił kandydat PiS na prezydenta.

Według niego problem jest poważny, dlatego powinno się w tej sprawie prowadzić rzetelną dyskusję, a nie nagonkę polityczną.

REKLAMA

Sprawa Grzegorza Biereckiego

Odnosząc się do problemów zawieszonego w prawach członka Klubu Parlamentarnego PiS senatora Grzegorza Biereckiego, założyciela SKOK, Andrzej Duda wyraził nadzieję, że sprawa zostanie wkrótce wyjaśniona.

- Jeżeli jest jakaś wiedza na temat tego, że ktoś dopuścił się czynu, który - jak rozumiem - ma być przestępstwem, to są odpowiednie organy ścigania, które powinny być zawiadomione. I zakładam, że w takim razie takie zawiadomienie będzie, bo jeżeli nie, to będzie oznaczało, że sprawa jest czysto polityczna - stwierdził.

Duda, oprócz Mazowsza, odwiedził też województwo świętokrzyskie.

Samolotem po Polsce

Janusz Korwin-Mikke zainauguruje kampanię prezydencką w sobotę w Kłobucku na Śląsku. Kandydat partii KORWiN poinformował w czwartek, że otrzymał poparcie muzyka Waldemara Deski z Partii Libertariańskiej.

REKLAMA

Korwin-Mikke podziękował za poparcie, zapowiedział też, że będzie zabiegał o poparcie Libertarian w przyszłych wyborach.

Poseł Przemysław Wipler podkreślił, że kandydat partii KORWiN rozpoczyna spotkania z wyborcami w przyszłym tygodniu, natomiast w sobotę zaplanowano oficjalny start kampanii. Wipler zapowiedział też, że wtedy zostanie zaprezentowane hasło i wizja kampanii prezydenckiej Janusza Korwin-Mikkego.

Kandydat partii KORWiN będzie podróżował po kraju... samolotem. To awionetka Cessna 172, która może zabrać na pokład 4 osoby. Jak powiedział Przemysław Wipler, samolot będzie odbywał trzy loty dziennie, a więc "nie dogonią nas żadne Bronkobusy i Dudabusy".

- "Air Korwin One odwiedzi" 42 miejscowości - wyjaśnił Wipler. Pierwsze loty odbędą się do Radomia i Piotrkowa Trybunalskiego, a trasa potrwa do 29 marca. - Tego samego dnia Janusz Korwin-Mikke poleci do Dublina i tam spotka się z Polakami, z którymi wspólnie obejrzy mecz polskiej reprezentacji - dodał.

REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke jest pierwszym kandydatem na prezydenta, który złożył do PKW listy z podpisami poparcia 100 tys. osób.

Odmienne zdanie od wicepremiera

Kandydat PSL Adam Jarubas gościł natomiast w Piotrkowie Trybunalskim i Łowiczu w województwie łódzkim, gdzie spotkał się z samorządowcami i wyborcami. Odwiedził też Radio Łódź. W porannej Rozmowie Dnia tłumaczył, że w wielu sprawach ma inną opinię niż oficjalne stanowisko rządu, w którym wicepremierem jest Janusz Piechociński, szef PSL. Adam Jarubas skrytykował rząd między innymi za politykę zagraniczną. Chodzi o skutki embarga, a także brak pragmatyzmu w sprawie Ukrainy.

- Niemcy budowały z Rosją Gazociąg Północny, a przecież to najbardziej rozbijało solidarność europejską. To najbardziej szkodziło Ukrainie i Polsce. Francuzi jeszcze w czasie kryzysu na Krymie próbowali dokończyć transakcję w zakresie sprzedaży okrętów Mistral. Przecież nie na Ukrainę, ale do Rosji. Dziś Niemcy zachowują się bardzo pragmatycznie, nie słyszę, żeby chcieli wysyłać wojska czy broń na Ukrainę - ocenił wiceprezes PSL.

Przerwa Bronisława Komorowskiego

W czwartek nie jeździł natomiast "Bronkobus". Bronisław Komorowski miał przerwę od kampanii wyborczej. To ze względu na wizytę w Polsce premiera Francji Manuela Vallsa oraz prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa. Kandydat Platformy Obywatelskiej rozmawiał z nimi między innymi o sytuacji na Ukrainie oraz o współpracy między państwami.

REKLAMA

"Bardzo udane spotkania"

Kandydat Twojego Ruchu na prezydenta tym razem odwiedził Dolny Śląsk. Janusz Palikot był między innymi w Zielonej Górze, Gubinie i Żarach. Spotykał się z wyborcami, rozdawał ulotki i przekonywał do głosowania na niego w wyborach. Palikot ocenił te spotkania jako "bardzo udane".

 

Rozmowa z ambasadorem USA

Z kolei kandydatka SLD Magdalena Ogórek rozmawiała z ambasadorem USA w Polsce, Stephenem Mullem. Tematami dyskusji były między innymi wojna na Ukrainie, oraz umowa TTIP. W piątek Ogórek ma być w Małopolsce, gdzie odwiedzi Tarnów oraz Gorlice.

REKLAMA

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 10 maja.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej