Tunezja: odnalazł się Polak zaginiony podczas zamachu

Jeden z dwóch Polaków zaginionych po zamachu w Tunisie został odnaleziony w szpitalu. Polak jest ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - podał MSZ.

2015-03-19, 23:41

Tunezja: odnalazł się Polak zaginiony podczas zamachu

Posłuchaj

Odnalazł się jeden z zaginionych Polaków. Relacja Kamila Szwarbuły z Tunisu (IAR)
+
Dodaj do playlisty



Aktualny bilans ofiar ataku w Tunezji wśród polskich obywateli to dwie osoby zabite, 10 rannych i jedna zaginiona.
Z odnalezionym, rannym Polakiem skontaktowali się przedstawiciele polskiej służby konsularnej.

Zamach w Tunezji >>> Czytaj więcej <<<
W czwartek do Tunisu przyleciał specjalny zespół złożony z lekarzy, psychologów i pracowników MSZ, który ma pomóc polskim obywatelom, którzy ucierpieli w zamachu.
Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował w komunikacie przekazanym, że członkowie zespołu odwiedzili szpitale i miejsca, gdzie przebywają Polacy poszkodowani w zamachu. Jak podkreślił rzecznik, zespół prowadzi intensywne działania zmierzające do ustalenia ostatecznego bilansu polskich ofiar zamachu oraz realizacji procedur związanych z opieką medyczną, psychologiczną i konsularną.
Rodziny ofiar zamachu w Tunezji mogą uzyskać informacje, dzwoniąc na specjalną, całodobową infolinię MSZ: +48 225 238 880. Na stronie internetowej resortu można znaleźć też inne przydatne dane, np. kontakt do placówki dyplomatycznej w Tunisie.

Polacy wracją z Tunezji

Do kraju wróciła już pierwsza grupa polskich turystów, którzy byli na wakacjach w Tunezji. Kolejna ma wylądować w Warszawie o godzinie 23. Według szacunków biur podróży, w środę w Tunezji było ponad 200 polskich turystów.

W związku ze śmiercią obywateli Polski w zamachu Bronisław Komorowski wydał polecenie opuszczenia do połowy masztów flag na Pałacu Prezydenckim i Belwederze. Opuszczone flagi na najważniejszych budynkach państwowych to symbol jedności w trudnych momentach - mówi Bronisław Komorowski. Prezydent odbył naradę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, której tematem była ochrona Polaków w obliczu zagrożenia terroryzmem. Jego zdaniem nasze placówki dyplomatyczne w rejonach konfliktów są odpowiednio chronione.

REKLAMA

W czwartek do zamachu w Tunisie przyznało się Państwo Islamskie. W zamachu na Muzeum Bardo w Tunisie zginęły 23 osoby, w tym 20 zagranicznych turystów.

autor:Relacja ocalałej z zamachu

Wysmarowaliśmy nasze twarze i ciała krwią, żeby terroryści myśleli, że zginęliśmy - opowiada kobieta, która przeżyła zamach terrorystyczny w Tunisie. Jak opisuje, wszyscy w zaatakowanym muzeum byli śmiertelnie przerażeni. (Źródło: FR M6/x-news)

Za atakiem stoją dżihadyści

Na kilka godzin przed zamachem w Tunisie Państwo Islamskie opublikowało na twitterze wiadomość, w której w zawoalowanej formie zapowida atak. - Nadchodzą dobre wieści dla tunezyjskich muzułmanów, wstrząs dla niewiernych i hipokrytów, zwłaszcza tych, którzy twierdzą, że są kulturalni - napisano na twitterze.

REKLAMA

Dżihadyści zapowiedzieli kolejne ataki.- Niewierni, poczekajcie na radosną nowinę, która wam zaszkodzi, gdyż to, co widzieliście dzisiaj, jest pierwszą kroplą deszczu - dodano.

Zamach w Tunisie to najpoważniejszy atak wymierzony w turystów w Tunezji od 13 lat. W zamachu bombowym przeprowadzonym przez Al-Kaidę w pobliżu synagogi na wyspie Dżerba w 2002 roku zginęło 21 ludzi: 14 Niemców, dwóch Francuzów i pięciu Tunezyjczyków.

PAP/IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej