Spór o podatki. Kolejny konflikt Izraela z Palestyną

Władze Autonomii Palestyńskiej zapowiedziały, że odeślą Izraelowi należne im wpływy z podatków i ceł, ponieważ władze izraelskie zmniejszyły zwróconą kwotę o jedną trzecią, tłumacząc to kosztem pokrycia usług zapewnionych ludności palestyńskiej.

2015-04-06, 09:16

Spór o podatki. Kolejny konflikt Izraela z Palestyną
Jerozolima. Foto: pixabay

Posłuchaj

Palestyńczycy straszą Izrael trybunałami za podatki. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Zwracamy te pieniądze. Albo prześlą nam całą należną kwotę, albo zwracamy się do instytucji arbitrażowej lub Międzynarodowego Trybunału Karnego. Nie ma innej możliwości - oświadczył palestyński prezydent Mahmud Abbas podczas niedzielnego wiecu w Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Spłata długu

Izrael przekazał, że od zwróconych Palestyńczykom środków odjął kwotę na pokrycie długów Autonomii Palestyńskiej z racji dostaw prądu, wody i usług medycznych. Strona izraelska powiedziała, że jest gotowa "ponownie przesłać Autonomii Palestyńskiej zwróconą już raz sumę, jeśli tylko władze palestyńskie wyrażą takie życzenie".

Pod koniec marca rząd Izraela ogłosił, że zamierza zwrócić Palestyńczykom kwotę 637 mln dolarów należną im z tytułu podatków i opłat celnych. Transfer tych pieniędzy wstrzymał w styczniu w odwecie za przystąpienie Autonomii Palestyńskiej do MTK w Hadze. Członkostwo w MTK otwiera Palestyńczykom drogę do zbadania oskarżeń pod adresem Izraela o zbrodnie wojenne w Strefie Gazy, w tym podczas ostatniej izraelskiej ofensywy latem 2014 r.

Ryzyko buntu

Izrael zdecydował się na odblokowanie środków za radą ministerstwa obrony i tajnych służb Szin Bet, które ostrzegały, że zamrożenie pieniędzy wywołało wielkie niezadowolenie ludności palestyńskiej i może przerodzić się w nowy bunt.

REKLAMA

Zablokowanie palestyńskich pieniędzy przez Izrael stało się jedną z głównych przyczyn decyzji Abbasa o zaprzestaniu współpracy z władzami okupacyjnymi w dziedzinie utrzymywania bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu. Decyzja nie weszła w życie. Eksperci podkreślali, że dotychczasowe współdziałanie służb Autonomii Palestyńskiej z izraelskimi służbami bezpieczeństwa zapobiegło dużej liczbie zamachów terrorystycznych.

pp/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej