Niska frekwencja w referendum. Były prezydent: ludzie nie chcą uczestniczyć w wydarzeniach, które są manipulowane

Politycy, szanujcie zdrowy rozsądek Polaków. To, zdaniem Aleksandra Kwaśniewskiego powiedzieli obywatele nie biorąc udziały w referendum.

2015-09-07, 16:51

Niska frekwencja w referendum. Były prezydent:  ludzie nie chcą uczestniczyć w wydarzeniach, które są manipulowane

Posłuchaj

Aleksander Kwaśniewski o wynikach referendum (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ogólnokrajowe referendum odbyło się w niedzielę z inicjatywy byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Obywatele mieli odpowiedzieć na trzy pytania dotyczące: wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, zmiany sposobu finansowania partii politycznych oraz wprowadzenia zasady rozstrzygania wątpliwości podatkowych na korzyść obywatela.

W poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki referendum. Frekwencja wyniosła 7,8 procent. W opinii byłego prezydenta, wydano nie małe pieniądze oraz podważono zaufanie do instytucji referendum. Aleksander Kwaśniewski dodał, że wynik głosowania pokazał jedno: ludzie są poważni i nie chcą uczestniczyć w wydarzeniach, które są manipulowane i nie niosą prawdziwego znaczenia.

Aleksander Kwaśniewski zaznaczył, że aby przywrócić powagę instytucji referendum, jedynym tematem jest wejście Polski do strefy euro. Podkreślił przy tym, że plebiscyt powinien być poprzedzony co najmniej roczną dyskusją na ten temat. Jego zdaniem, wynik takiego plebiscytu byłby wiążący - z frekwencją powyżej 50 proc.

Niska frekwencja, referendum niewiążące. PKW podała oficjalne wyniki >>>

REKLAMA

Przekonywał, że to właśnie jest fundamentalną kwestią konstytucyjną i gospodarczą. I to jest też - mówił - zasadnicza kwestia dotycząca przyszłości Polski, a nie to, czy sześcioletnie dzieci są przygotowane, by pójść do szkoły. Bo o czym tu może decydować vox populi - jedno jest, a inne nie jest - ocenił polityk.

Za prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego odbyły się dwa referenda, których wynik był wiążący. Pierwsze dotyczyło przyjęcia nowej konstytucji, w drugim odpowiadaliśmy na pytanie o przystąpienie Polski do Unii Europejskiej.

IAR/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej