Egipt walczy z Państwem Islamskim. Duże straty dżihadystów
Podczas operacji wojskowej na półwyspie Synaj zabito 98 bojowników sprzymierzonych z Państwem Islamskim (IS) - poinformowała egipska armia.
2015-09-12, 07:07
Od 2012 roku egipskie siły bezpieczeństwa prowadzą ofensywę przeciwko dżihadystom na Synaju, pustynnym półwyspie graniczącym z Izraelem i palestyńską Strefą Gazy, będącym bastionem zwolenników Państwa Islamskiego w Egipcie.
Powiązany Artykuł

Państwo Islamskie potępia uchodźców, którzy uciekli do Europy
Egipt stoi w obliczu eskalacji działań terrorystycznych w północnej części półwyspu Synaj, gdzie działa uznająca zwierzchność Państwa Islamskiego tzw. Prowincja Synaj, ale do zamachów dochodzi również w Kairze i innych miastach.
Rewolta, która spowodowała śmierć setek żołnierzy i policjantów, nasiliła się po odsunięciu w 2013 roku od władzy przez wojsko konfrontowanego z masowymi społecznymi protestami prezydenta Mohammeda Mursiego.
Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zatwierdził niedawno ustawę antyterrorystyczną, która wprowadza sądy specjalne i zapewnia funkcjonariuszom sił porządkowych legalność stosownego używania siły "w pełnieniu ich obowiązków".
Ustawa precyzuje także sankcje za różne przestępstwa o charakterze terrorystycznym, sięgające od pięciu lat więzienia po karę śmierci.
Sisi zapowiedział zaostrzenie przepisów antyterrorystycznych po tym, gdy pod koniec czerwca w wybuchu samochodu pułapki w Kairze zginął prokurator generalny Hiszam Barakat. Od lat w Egipcie nie zdarzyło się, by ofiarą zamachu padł tak wysokiej rangi przedstawiciel władz.
pp/PAP