Poszukiwania statku z Polakami na pokładzie. Znaleziono kamizelki i koła ratunkowe
Podczas poszukiwań El Faro natrafiono na kamizelki i koła ratunkowe oraz unoszące się na wodzie pojemniki - podała amerykańska straż przybrzeżna. Kontenerowiec zaginął w czwartek w rejonie wysp Bahama. Wśród 33-osobowej załogi tej jednostki jest pięciu Polaków.
2015-10-05, 09:45
Posłuchaj
Pierwszy ślad zaginionego statku. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Przedmioty zlokalizowała w niedzielę załoga samolotu HC-130 Hercules, która bierze udział w poszukiwaniach zaginionej jednostki. Nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że odnalezione kamizelki i koła ratunkowe pochodzą z El Faro. Na powierzchni oceanu piloci dostrzegli też plamę ropy.
W sobotę w tym rejonie odnaleziono koło ratunkowe, które na pewno było własnością El Faro. Straż przybrzeżna zaznaczyła, że ten fakt w żaden sposób nie determinuje losu załogi, a jedynie ułatwia poszukiwania, bo zawęża ich obszar. Niewielkie przedmioty, takie jak koła czy kamizelki, często spadają z pokładu do wody, szczególnie w trudnych warunkach pogodowych - wskazano.
Jednocześnie straż przybrzeżna zapewniła, że nie ustaje w poszukiwaniach zaginionego kontenerowca, zarówno z powietrza, jak i z wody. Do tej pory przeszukano obszar o powierzchni 30 tysięcy mil kwadratowych.
x-news.pl, TVN24
Statek w centrum huraganu
El Faro wypłynął we wtorek z Florydy do Portoryko. W czwartek znalazł się niemal w centrum huraganu czwartej kategorii Joaquin, któremu towarzyszyły dziesięciometrowe fale i wiatr o prędkości 200 kilometrów na godzinę.
Kapitan El Faro wysłał wiadomość, że statek stracił napęd, nabiera wody i jest odchylony 15 stopni od pionu. Od tego czasu ustała wszelka łączność z jednostką.
Początkowo poszukiwania prowadzono z latających ponad huraganem samolotów HC-130 z zaawansowanym systemem radarowym. Ponieważ huragan przesunął się na północ, do akcji włączono samoloty poszukiwawcze latające na niższej wysokości, helikoptery oraz kuter ratowniczy.
Armator zaginionego kontenerowca firma TOTE Services również skierowała w rejon poszukiwań dwie jednostki - należący do niej statek El Yunque oraz wynajęty holownik.
IAR, bk, kk