Komisarz Rady Europy apeluje, by Andrzej Duda nie podpisywał ustawy medialnej

Nils Muižnieks prosi w komunikacie, by prezydent działał na rzecz zachowania niezależności przez media publiczne w Polsce.

2016-01-05, 15:02

Komisarz Rady Europy apeluje, by Andrzej Duda nie podpisywał ustawy medialnej
Pałac Europy w Strasburgu - tu odbywają się sesje Zgromadzenia Parlamentarnego RE. Foto: av.coe.int

Posłuchaj

Organizacje dziennikarskie piszą do RE. Korespondencja Andrzeja Gebera (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- Apeluję do Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, by nie składał podpisu pod ustawą o zarządzaniu mediami publicznymi oraz bronił niezależności telewizji publicznej i radia publicznego w Polsce - napisał komisarz Rady Europy ds. praw człowieka Nils Muižnieks.

Ocenia on, że "ustawa w sposób niepokojący poddaje media publiczne pod bezpośredni nadzór rządu, przyznając mu prawo do mianowania i odwoływania członków rad nadzorczych i zarządów" TVP i Polskiego Radia. Zauważa, że jest to sprzeczne ze standardami Rady Europy, które wymagają, by "media publiczne były wolne od politycznych lub ekonomicznych ingerencji".

Muižnieks podkreśla również, że "pospiesznie przeprowadzona w ubiegłym tygodniu przez parlament ustawa" nie była również przedmiotem publicznej debaty, "która jest wymagana w społeczeństwie demokratycznym przy rozważaniu tak istotnych zmian w dziedzinie wolności mediów".

Apel organizacji dziennikarskich

W poniedziałek rzecznik Rady Andrew Cutting poinformował, że cztery organizacje dziennikarskie - Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich, Międzynarodowa Federacja Dziennikarzy, Europejska Federacja Dziennikarzy i Komitet Ochrony Dziennikarzy - zwróciły się do Rady Europy w sprawie ustawy o mediach publicznych w Polsce.

REKLAMA

Według tych organizacji zmiany w mediach publicznych przewidują „usunięcie gwarancji niezależności publicznej telewizji i radia” i „zwrot ku bezpośredniej kontroli rządowej nad strategiczną i redakcyjną postawą nadawców publicznych”.

Odpowiedź wiceministra kultury

Odpowiedzialny za przeprowadzenie reformy medialnej PiS wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego Krzysztof Czabański zarzucił protestującym organizacjom dziennikarskim nieznajomość założeń reformy i jej błędną ocenę.- To łamanie podstawowej zasady rzemiosła dziennikarskiego, która każe najpierw sprawdzić informację, a później komentować. Organizacje te nie były łaskawe dowiedzieć się jakie są plany rządu, zapoznać się z tym projektem choć mogły to zrobić. Ten komentarz trafia "kulą w płot" - zaznaczył Czabański.

31 grudnia Senat zaakceptował nowelę tzw. ustawy medialnej, która przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz PR. Nowelizacja zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa "do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych". Ustawa trafiła do prezydenta.

TVN24/x-news

REKLAMA

PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej