Mróz zbiera śmiertelne żniwo. Już 50 ofiar
Cztery osoby zmarły 5 stycznia w wyniku wychłodzenia - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
2016-01-06, 09:10
Posłuchaj
Anna Adamkiewicz z RCB o zwracaniu uwagi na osoby mogące potrzebować pomocy (IAR)
Dodaj do playlisty
Dobę wcześniej mróz zabił 7 osób. Od pierwszego listopada z tego powodu zmarło już 50 osób.
Anna Adamkiewicz z RCB podkreśla, że zwłaszcza w mroźne dni należy zwracać uwagę na osoby, które mogą potrzebować pomocy. Dodaje, że widząc osoby bezdomne, starsze, czy chore, które przebywają na zewnątrz, warto zawiadomić służby ratownicze, policję lub straż miejską. - Ten telefon może uratować komuś życie - dodała.
źródło: TVN24/x-news
REKLAMA
Również Katarzyna Dobrowolska ze stołecznej Straży Miejskiej podkreśla, że wobec takich osób nie można przechodzić obojętnie. -Kiedy widzimy osobę skuloną na przystanku lub śpiącą - trzeba podejść i zapytać, czy wszystko w porządku, czy ta osoba nie potrzebuje pomocy. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, trzeba wezwać służby mogące udzielić pomocy - najlepiej Straż Miejską - mówi Katarzyna Dobrowolska.
Strażnicy ocenią stan i udzielą odpowiedniej pomocy. Jeżeli jest taka potrzeba, odwożą bezdomnego do schroniska czy ogrzewalni lub wzywają pogotowie. Niestety, zdarza się, że osoby bezdomne odmawiają przyjęcia pomocy.
- Dramat osób bezdomnych polega na tym, że przestają one wierzyć we własną wartość oraz pomoc i uwagę płynącą od drugiego człowieka. Bez względu na okoliczności i sytuację w jakiej znajduje się człowiek, jego życie zawsze ma wielką wartość. Okażmy pomoc i zainteresowanie właśnie teraz, kiedy życie osób bezdomnych jest zagrożone – apeluje dyrektor Caritas Polska, ks. Marian Subocz.
REKLAMA
źródło: TVN24/x-news
Caritas Polska prowadzi w Polsce 96 placówek dla osób bezdomnych, w tym schroniska, noclegownie i ogrzewalnie w normalnym trybie mogące udzielić pomocy dla ponad 2600 osób. W trakcie silnych mrozów placówki te przyjmują jednak większą liczbę potrzebujących.
REKLAMA
Specjaliści zajmujący się wspieraniem osób bezdomnych zachęcają do przekazywania mądrej pomocy rzeczowej, a przestrzegają przed wręczaniem pieniędzy. Pracownik socjalny w przychodni Lekarzy Nadziei, Iwona Gałczyńska podkreśla, że pieniądze często są wydawane na alkohol. Lepiej zamiast pieniędzy dać bezdomnemu żywność - na przykład kanapkę i herbatę albo zrobić zakupy spożywcze.
IAR/PAP/fc
REKLAMA