Polacy chcą powrotu prac domowych. Nowy sondaż
Ponad trzy czwarte Polaków popiera przywrócenie obowiązkowych prac domowych w szkołach podstawowych - wynika z badania CBOS. Większość respondentów opowiada się również za ograniczeniem lekcji religii.
2025-11-05, 11:00
Prace domowe. Nowy sondaż CBOS
Z opublikowanego we wtorek badania CBOS "Polacy o zmianach w szkolnictwie" wynika, że 76 proc. opowiada się za przywróceniem obowiązkowych prac domowych do szkół podstawowych. Odnotowano, że rodzice dzieci w wieku szkolnym "nieznacznie częściej" popierają ten pomysł (81 proc.) niż osoby bez dzieci w tym wieku (76 proc.).
"Poparcie dla powrotu obowiązkowych prac domowych częściej niż pozostali deklarują przedstawiciele kadry kierowniczej (85 proc.), robotnicy wykwalifikowani (85 proc.), pracownicy instytucji publicznych (87 proc.) oraz osoby o poglądach prawicowych (85 proc.)" - czytamy.
Z badania wynika również, że niezależnie od preferencji partyjnych, zdecydowana większość badanych popiera przywrócenie prac domowych, jednak najczęściej opowiadają się za tym wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (87 proc.), Konfederacji Wolność i Niepodległość (89 proc.), a także Konfederacji Korony Polskiej (89 proc.).
Do przeciwników zaliczają się najmłodsi badani, 18-24 lata (29 proc.) oraz osoby zajmujące się prowadzeniem domu (31 proc.).
Religia i edukacja zdrowotna w szkołach. Zdania są podzielone
Badanie wykazało również, że 54 proc. respondentów popiera ograniczenie lekcji religii w szkołach publicznych do jednej godziny tygodniowo. Nie zgadza się na to 37 proc. badanych. To samo pytanie CBOS zadało respondentom we wrześniu 2024 r., gdy ograniczenie liczby godzin religii było dopiero planowane. Wówczas nieznacznie więcej osób (58 proc.) popierało ten projekt.
W badaniu zapytano również o nowy przedmiot - edukację zdrowotną. Słyszało o nim 80 proc. respondentów, a 60 proc. popiera wprowadzenie go do programu nauczania. Sprzeciw wobec nowego przedmiotu deklaruje 31 proc., a 9 proc. nie ma sprecyzowanej opinii na ten temat. Spośród zwolenników 67 proc. uważa, że powinien być przedmiotem obowiązkowym.
CBOS poprosiło respondentów, którzy byli przeciwni wprowadzeniu do programu nauczania edukacji zdrowotnej o uzasadnienie swojej opinii. Najwięcej z nich (22 proc.) stwierdziło, że "edukacja zdrowotna będzie służyć propagowaniu ideologii lewicowej". Kolejną często wskazywaną przyczyną sprzeciwu (11 proc.) była obawa, że przedmiot został przygotowany "na szybko", "na kolanie", nie ma do niego podręczników, będą prowadzić go nieprzeszkoleni w tym kierunku nauczyciele, a w związku z tym nie wiadomo, jakie ostatecznie treści będą poruszane na zajęciach.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Badanie zrealizowano w dniach od 2 do 13 października 2025 r. na próbie liczącej 901 osób (w tym: 61,2 proc. metodą CAPI, 22,5 proc. - CATI i 16,3 proc. - CAWI).
Czytaj także:
StartFragment
- Listopadowy atak zimy w Polsce? Wir polarny na skraju rozpadu
- Metro M1: utrudnienia 5.11.2025. Co się stało?
- 3-latka w piżamie błąkała się po ulicach Białegostoku. Policjanci odnaleźli matkę
Źródło: PAP