Światowy Dzień Radia. "Najbardziej dostępne medium"
Światowy Dzień Radia obchodzony jest po raz piąty. Został ustanowiony z inicjatywy UNESCO.
2016-02-14, 00:55
Posłuchaj
Profesor Sławomir Ratajski, sekretarz generalny Polskiego Komitetu ds. UNESCO mówi, że radio zostało w ten sposób wyróżnione, jako najbardziej dostępny środek przekazu informacji.
Jak mówi, dysponuje ono największą siecią ośrodków na świecie. - Jest dostępne wszędzie. To najbardziej rozbudowany ośrodek informacyjny świata - stwierdza.
W tym roku Światowy Dzień Radia przebiega pod hasłem "Radio w czasie sytuacji nadzwyczajnych i katastrof". Profesor Sławomir Ratajski dodaje, że to zwrócenie uwagi na rolę radia i informacji w dobie niekończących się konfliktów zbrojnych w różnych stronach świata.
Jak mówi, w wielu przypadkach radio ratuje życie i wspiera tych, którzy są w sytuacjach zagrożenia.
Światowy Dzień Radia to także okazja do podjęcia tematu zagrożeń, na jakie jest ono współcześnie narażone. Chodzi przede wszystkim o konieczność ochrony wolności słowa i zapewnienia bezpieczeństwa dziennikarzom.
UNESCO podejmuje wiele inicjatyw na rzecz wspierania dostępności radia w różnych miejscach świata. - W sytuacji, kiedy radio jest tym ośrodkiem, który może docierać wszędzie, wspieranie radia przyczynia się do rozwiązywania szeregu problemów. Nie chodzi tylko o zagrożenia naturalne, ale także o te związane z terroryzmem i konfliktami zbrojnymi - tłumaczy.
Światowy Dzień Radia upamiętnia inaugurację działalności rozgłośni Narodów Zjednoczonych, która powstała w 1946 roku.
Radio wciąż popularne
Chociaż początki regularnego nadawania sięgają lat dwudziestych ubiegłego stulecia, to dziś nadal trudno wyobrazić sobie życie bez niego.
Codziennie radioodbiorniki włączają rzesze wiernych słuchaczy. Pierwszą transmisję radiową głosu ludzkiego zaprezentowano w 1901 roku w Sao Paulo, jednak na pierwszą rozgłośnię regularnie nadająca trzeba było jeszcze poczekać prawie dwadzieścia lat.
Powstała w Stanach Zjednoczonych. W Polsce Polskie Radio zaczęło nadawać w 1925 roku.
Jacek Cichocki z Politechniki Warszawskiej przypomina, że pierwsze radioodbiorniki nie były doskonałe, jeżeli chodzi o odbiór. Radioodbiornik bardzo szybko stał się oknem na świat. Można było dzięki niemu słuchać różnych rozgłośni na całym świecie. - Wystarczyło tylko pokręcić gałką i znaleźć odpowiednią częstotliwość - mówi.
Radio nie traci na swojej popularności i cały czas ewoluuje. Nowe możliwości daje mu dziś internet. Coraz popularniejsze staje się także radio cyfrowe.
Radio z historią
W takim dniu nie sposób nie sięgnąć choćby na chwilę do historii Polskiego Radia, które w ubiegłym roku obchodziło swoje 90-lecie. Powstało ono w 1925 roku, pięć lat po debiucie w Stanach Zjednoczonych, pierwszego radia na świecie.
Waldemar Listowski, szef radiowego archiwum, wskazuje, że ten początek był bardzo dynamiczny. Jak mówi, polska rozgłośnia bardzo szybko nadrabiała zaległości. W ciągu niespełna dziesięciu lat miała już około miliona słuchaczy.
Dużą rolę w pozyskiwaniu odbiorców odegrało tzw. radio kryształkowe, które nie było drogie i nie wymagało zasilania elektrycznego. Poza tym było masowo produkowane w naszym kraju.
Początki Polskiego Radia to m.in. pierwsze transmisje wydarzeń sportowych, do których angażowano rzesze ludzi. Jednym z takich wydarzeń były "mroźne" zawody w Zakopanem, które Waldemar Listowski nazywa trudnym, jak na ówczesne czasy, przedsięwzięciem logistycznym.
Waldemar Listowski dodaje, że sukces radia byłby niemożliwy, gdyby nie zaangażowanie ludzi z pasją.
IAR, bk