"Miami Herald": siostra Fidela Castro nie pojedzie na jego pogrzeb

Mieszkająca na Florydzie siostra Fidela Castro poinformowała, że nie uda się na Kubę na pogrzeb brata i liczy na to, że jego odejście "będzie punktem zwrotnym dla Kubańczyków". Jej komunikat opublikowała gazeta "Miami Herald".

2016-11-27, 21:46

"Miami Herald": siostra Fidela Castro nie pojedzie na jego pogrzeb
Fidel Castro. Foto: EPA/ALEJANDRO ERNESTO

83-letnia Juanita napisała, że śmierć Fidela, tak jak śmierć starszego rodzeństwa Ramona i Angelity, napawa ją głębokim smutkiem, ale odkąd uciekła z Wyspy i opowiedziała się po stronie emigrantów, a przeciw reżimowi brata, nigdy nie wróciła na Kubę. "I nie zamierzam zrobić tego teraz" - podkreśliła.


Powiązany Artykuł

castro2 1200.jpg
"Fidel Castro dławił wolności, które obiecywał Kubańczykom"

"Od 51 lat jestem na wygnaniu w Miami, jak wszyscy Kubańczycy, którzy uciekli z kraju, by móc znaleźć miejsce, gdzie mogliby walczyć o wolność swego kraju" - pisze dalej siostra Castro.

"Nigdy nie zmieniłam stanowiska, choć zapłaciłam wysoką cenę - bólem i izolacją" - dodaje.

Podkreśla na zakończenie swego oświadczenia, że ma nadzieję, iż teraz, po śmierci brata, jej pobratymcy "znajdą drogę nie ku nienawiści i konfrontacji, ale taką, która ostatecznie połączy wszystkich Kubańczyków".

REKLAMA

TVP Info

Krwawy dyktator

Fifel Castro zmarł w wieku 90 lat. Sprawował władzę na Kubie w latach 1959-2008. Przez blisko 50 lat był między innymi: prezydentem Republiki Kuby, przewodniczącym Rady Państwa, prezesem Rady Ministrów i I sekretarzem Komunistycznej Partii Kuby, rządzącej i jedynej partii na wyspie, której przewodził od czasu jej utworzenia w 1965 roku.

Przeżył ponad 600 prób zamachów na swe życie i przeciwstawiał się dziesięciu amerykańskim prezydentom. Był jednym z najdłużej panujących przywódców na świecie.

Organizacje humanitarne od lat zwracały uwagę na łamanie praw człowieka przez kubański reżim. Według nich, rządy Fidela Castro pochłonęły od kilku do kilkudziesięciu tysięcy ofiar. Amnesty International wskazywała też na problem więźniów politycznych na Kubie, ich złe traktowanie i stosowanie tortur.

REKLAMA

iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej