USA: Trump na zjeździe konserwatystów m.in. o imigracji, mediach i murze
Donald Trump skrytykował politykę imigracyjną niektórych krajów europejskich. Podczas przemówienia w Waszyngtonie amerykański prezydent oświadczył, że Stany Zjednoczone nie pójdą drogą takich krajów jak Szwecja, Niemcy czy Francja. Prezydent mówił również o murze na granicy z Meksykiem, Obamacare, mediach oraz wojsku.
2017-02-24, 20:13
Posłuchaj
Prezydent USA ocenił, że kraje tj. Niemcy, Francja i Szwecja popełniły duży błąd przyjmując duża liczbę imigrantów. Relacja Marka Wałkuskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Popatrzcie na Niceę i na Paryż. Mam przyjaciela, który kocha Paryż i zawsze tam podróżował. Kiedy ostatnio zapytałem go, co słychać w Paryżu, odpowiedział: nie jeżdżę tam już, Paryż przestał być Paryżem
Donald Trump
Występując przed działaczami konserwatywnego skrzydła partii republikańskiej Donald Trump oświadczył, że to on miał rację, gdy tydzień temu mówił o poważnych problemach z powodu przyjęcia przez Szwecję dużej liczby uchodźców. - Kocham Szwecję, to wspaniały kraj i wspaniały naród. Ludzie, którzy tam mieszkają, wiedzą, że to ja mam rację - mówił amerykański prezydent.
Trump wymienił także Niemcy i Francję jako kraje, które popełniły błąd przyjmując zbyt dużo imigrantów. - Popatrzcie na Niceę i na Paryż. Mam przyjaciela, który kocha Paryż i zawsze tam podróżował. Kiedy ostatnio zapytałem go, co słychać w Paryżu, odpowiedział: nie jeżdżę tam już, Paryż przestał być Paryżem - mówił prezydent Donald Trump zapewniając, że nie pozwoli, by to, co dzieje się w Europie, przydarzyło się Stanom Zjednoczonym.
"Nikt nie ośmieli się kwestionować potęgi naszych sił zbrojnych"
Prezydent USA zapowiedział także zwiększenie finansowania i rozbudowę amerykańskich wojsk. Przemawiając do konserwatywnych działaczy partii republikańskiej prezydent Stanów Zjednoczonych odwołał się do idei "Pokój poprzez siłę".
REKLAMA
Nikt nie ośmieli się kwestionować potęgi naszych sił zbrojnych. Wierzymy w pokój poprzez siłę i to osiągniemy
Donald Trump
Donald Trump ocenił, że amerykańskie wojsko jest niedofinansowane i ma osłabione zdolności bojowe. Prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiedział rozbudowę sił zbrojnych i stworzenie największej, najsprawniejszej i najsilniejszej armii w historii kraju. - Nikt nie ośmieli się kwestionować potęgi naszych sił zbrojnych. Wierzymy w pokój poprzez siłę i to osiągniemy - mówił Donald Trump dodając, że głównym celem amerykańskich wojsk będzie zmiecenie z powierzchni ziemi Państwa Islamskiego. Prezydent zapowiedział też zwiększenie kontroli granic.
- Będziemy trzymać radykalnych islamskich terrorystów poza granicami kraju - oświadczył Donald Trump i zapowiedział, że w najbliższych dniach jego rząd wyda nowe rozporządzenie ograniczające program przyjmowania uchodźców oraz imigrację z rejonów objętych terroryzmem.
REKLAMA
Mur, Obamacare i media
Budowa muru wzdłuż granicy USA z Meksykiem rozpocznie się wkrótce, o wiele szybciej niż planowano - oświadczył Trump.
Powtórzył też, że nielegalni imigranci, którzy dopuścili się przestępstw, będą deportowani z USA.
Trump poinformował, że planuje "śmiałe działanie", mające na celu zniesienie ograniczeń dotyczących źródeł energii w USA, w tym ropy łupkowej, gazu ziemnego i węgla. Zapewnił przy tym, że będą regulacje chroniące ludzi i środowisko.
Prezydent powtórzył swą obietnicę z kampanii wyborczej dotyczącą zastąpienia Obamacare innym rozwiązaniem. Oświadczył, że system ubezpieczeń zdrowotnych wprowadzony przez prezydenta Baracka Obamę (znany jako Obamacare) grozi krajowemu systemowi ochrony zdrowia "totalną katastrofą". Obiecał, że wraz z Kongresem, w którym Republikanie mają większość, wprowadzi "znacznie lepsze i mniej kosztowne" rozwiązanie.
Występując na forum CPAC, prezydent ostro skrytykował media, m.in. za korzystanie z anonimowych źródeł. - Reporterom nie powinno być wolno korzystać ze źródeł, jeśli nie podadzą czyjegoś nazwiska - powiedział.
REKLAMA
Agencja Associated Press odnotowuje, że zaledwie kilka godzin wcześniej ludzie z jego ekipy wystąpili na briefingu dla prasy, zastrzegając sobie anonimowość.
dcz
REKLAMA