Kalendarium - 45 lat historii wizyt prezydentów USA w Polsce
Historia wizyt amerykańskich prezydentów w Polsce sięga 1972 roku, czyli odwiedzin prezydenta Nixona. Przyjeżdżali w różnych okolicznościach i z różnymi celami, niektórzy jeden raz, inni kilkukrotnie. Od czasów Nixona, każdy kolejny prezydent oprócz Ronald Reagan w Polsce był, zaznaczając więzi łączące oba kraje.
2017-07-05, 14:38
Pierwszym prezydentem USA, który przybył do Polski był Richard Nixon. Wcześniej był nad Wisłą w 1959 roku jako wiceprezydent w administracji Eisenhowera. Możliwe, że pobyt w Warszawie w latach 50. XX wpłynął na decyzje o przybyciu do naszego kraju 13 lat później, już jako głowa państwa, w roku 1972.
Wizyta nie miała czysto kurtuazyjnego charakteru. Będący już u władzy Edward Gierek chciał zbliżenia z Zachodem w konkretnym celu - uzyskania pożyczek oraz wymiany handlowej z USA. To wtedy właśnie na polskim rynku pojawiła się m.in. Coca-cola. Trudności sprawiała sytuacja polityczna i nasze uzależnienie od ZSRR. Polscy dyplomaci wykorzystali wizytę Nixona w Moskwie i zaproponowali, żeby po niej prezydent odwiedził też Warszawę.
Wkrótce potem Nixon zrezygnował z funkcji z powodu afery Watergate. Funkcję przejął wiceprezydent w jego gabinecie - Gerald Ford. 28 i 29 lipca 1975 roku już jako prezydent, Ford odwiedził Warszawę i Kraków. On też wracał z Moskwy i wstąpił do Warszawy po drodze do Helsinek, gdzie odbyło się spotkanie, w wyniku której 33 państwa podpisały Akt Końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. To zapoczątkowało działalność Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).
Między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem roku 1977, 29 grudnia, na zaśnieżone ulice Warszawy wjechała limuzyna z kolejnym prezydentem USA, tym razem Demokratą - Jimmym Carterem. Polska była jednym z pierwszych krajów, które odwiedził. W jego administracji zasiadały dwie osoby o polskim pochodzeniu - Zbigniew Brzeziński, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego, który urodził się i dzieciństwo spędził w Warszawie oraz Edward Muskie-Marciszewski, sekretarz stanu, który był synem polskich emigrantów.
REKLAMA
Ostry kurs wobec ZSRR Ronalda Reagana sprawił, że nie odwiedził on Polski jako prezydent (przybył do Warszawy w 1990 roku, aby wesprzeć wolnościowe dążenia). Jako szef rządu przybył do Polski jego wiceprezydent i następca - George H.W. Bush. Między 9 a 11 lipca 1989 roku odbył pierwszą wizytę. W Warszawie spotkał się z przewodniczącym Rady Państwa Wojciechem Jaruzelskim a w Gdańsku z szefem "Solidarności" Lechem Wałęsą. Oczywistym powodem wizyty było wsparcie przemian demokratycznych w Polsce.
Kolejną okazją do wizyty w Warszawie było przeniesienie prochów Jana Ignacego Paderewskiego z cmentarza Arlington w Waszyngtonie do krypty w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie. Bush ponownie spotkał się z Wałęsą, już jako prezydentem Polski, 5 lipca 1992 roku.
Mający na swoim koncie wpływ na upadek bloku sowieckiego i przemiany w krajach Europy Środkowo-Wschodniej George Bush niespodziewanie przegrał wybory z młodym i wcześniej mało znanym gubernatorem stanu Arkansas - Billem Clintonem. Polska w tym czasie zgłaszała już chęć przystąpienia do NATO, i to było głównym tematem wizyty Clintona 6-7 lipca 1994 roku.
Ta sama kwestia zdominowała drugą wizytę Clintona, 10 lipca 1997 roku. - Witamy was, Czechów i Węgrów jako przyszłych członków NATO i sojuszników USA - mówił wtedy prezydent. 12 marca 1999 roku Polska stała się oficjalnie członkiem NATO.
REKLAMA
Podczas obu wizyt Billowi Clintonowi towarzyszyła żona - Hillary. W 1994 roku odwiedziła Dom Dziecka na Rynku Starego Miasta, a także uczestniczyła w recitalu Piotra Palecznego w Pałacu w Wilanowie w towarzystwie Danuty Wałęsy.
Kolejny prezydent - George W. Bush, syn poprzednika Cilntona, odwiedził Polskę aż trzykrotnie. W dniach 15-16 czerwca 2001 roku przybył do Warszawy niedługo po rozpoczęciu urzędowania. - Nie mówmy o Wschodzie i Zachodzie. To był stary podział. Nie był to fakt geograficzny, ale fakt przemocy. Naszym celem jest wytrzeć fałszywe linie, które dzieliły Europę przez zbyt długi okres czasu - mówił wtedy Bush.
Podczas wizyty w 2003 roku, 30-31 maja George Bush zwiedził wraz z żoną Laurą Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim rozmawiał na Wawelu.
Ostatnia podróż to czerwiec roku 2007 i bardzo istotne z punktu widzenia bezpieczeństwa rozmowy z Lechem Kaczyńskim o tarczy antyrakietowej, które odbyły się w ośrodku wypoczynkowym w Juracie. 43. Prezydent USA dziękował wtedy Polsce za zaangażowanie wojskowe w Iraku i Afganistanie.
REKLAMA
Barack Obama zawitał w Polsce dwa razy. Pierwsza wizyta odbyła się 27 i 28 maja 2011 w ramach dłuższej podróży po Europie, podczas której pierwszy czarnoskóry prezydent USA odwiedził też Irlandię, Wielką Brytanię i Francję.
Obama brał udział w zorganizowanym przez ówczesnego prezydenta Bronisława Komorowskiego szczycie Europy Środkowej, w którym brało udział 20 głów państw. Amerykański przywódca rozmawiał też z liderami partii politycznych, byłymi opozycjonistami oraz rodzinami ofiar katastrofy smoleńskiej.
Kolejna wizyta miała miejsce przy okazji 25. rocznicy wyborów 4. Czerwca 1989 roku, 3-4 czerwca 2014. Obama wziął udział w oficjalnych obchodach na pl. Zamkowym, gdzie wygłosił przemówienie. Tym razem również rozmawiał z liderami Europy środkowo-Wschodniej, w tym z dopiero co wybranym na urząd prezydentem Ukrainy Petro Poroszenko.
- Nasze zaangażowanie w bezpieczeństwo Polski, jak i w bezpieczeństwo sojuszników z Europy Środkowo-Wschodniej jest kamieniem węgielnym naszego bezpieczeństwa i jest dla nas rzeczą absolutnie świętą - mówił Obama.
REKLAMA
44. prezydent USA przebywał w Warszawie także na szczycie NATO, który odbył się 8-9 lipca 2016 roku w Warszawie. Nie była to jednak oficjalna państwowa wizyta. Podczas szczytu padły ważne decyzje co do wzmocnienia wschodniej flanki NATO poprzez rozmieszczenie czterech batalionów w Polsce i w krajach bałtyckich.
Zebrał Daniel Czyżewski
REKLAMA