Rakiety Patriot w Polsce. Ekspert: to także szansa dla naszego przemysłu
- Zakup systemu obrony powietrznej Patriot ma dla Polski znaczenie nie tylko militarne, ale także przemysłowe - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl Jakub Palowski z portalu Defence24.pl.
2017-07-07, 13:02
W czwartek szef MON Antoni Macierewicz poinformował o podpisaniu memorandum informującego o tym, że rząd Stanów Zjednoczonych wyraża zgodę na sprzedanie Polsce baterii rakiet Patriot w najnowocześniejszej konfiguracji, takiej jakiej używają wojska USA.
Jakub Palowski W znaczeniu militarnym system ma chronić między innymi ważne obiekty na terytorium państwa. Baterie Patriot mogą zwalczać zarówno samoloty, rakiety manewrujące, jak i pociski balistyczne
- W znaczeniu militarnym system ma chronić między innymi ważne obiekty na terytorium państwa. Baterie Patriot mogą zwalczać zarówno samoloty, rakiety manewrujące, jak i pociski balistyczne. Wojsko Polskie na posiada obecnie systemu obrony powietrznej zdolnego do niszczenia tych ostatnich – powiedział Jakub Palowski.
System rakietowy Patriot; PAP/Maria Samczuk
System IBCS
Memorandum, które w nocy rząd podpisał z Amerykanami, przewiduje, że do Polski trafią zestawy dostosowane do polskich wymogów. Jak mówił na konferencji prasowej Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, rakiety do naszego kraju mają trafić "w najnowocześniejszej konfiguracji".
Powiązany Artykuł
Jest porozumienie ws. zakupu rakiet Patriot
- Chodzi o system dowodzenia IBCS, który ma dużo większe możliwości, niż ten, który funkcjonuje obecnie. To właśnie dlatego termin dostaw pierwszych baterii został wyznaczony na 2022 rok, gdyż system ten jest jeszcze opracowywany. Po modernizacji wyrzutnie będą mogły korzystać nie tylko z danych radarów, które są w danej jednostce (baterii), ale także z innych sensorów. Dzięki tej technologii zestaw Patriot z systemem IBCS „widzi” dużo więcej celów – stwierdził Palowski.
REKLAMA
youtube.com
Współpraca przemysłowa
Ekspert portalu Defence24.pl dodał, że zakup ma też znaczenie przemysłowe. - Wynegocjowano m.in. korzystne rozwiązanie dotyczące przekazania technologii dotyczącej radaru dookólnego i pocisków SkyCeptor. Ta współpraca to dodatkowa szansa na rozwój polskiego przemysłu – stwierdził Palowski.
O wyborze zestawów Patriot do rozmów między rządami Polski i USA koalicja PO-PSL zdecydowała w kwietniu 2015 r., poinformował o nim prezydent Bronisław Komorowski. We wrześniu ub. roku Macierewicz poinformował o decyzji wystosowania zapytania ofertowego. Przedstawiciele firmy Raytheon – producenta systemu Patriot – zapewnili, że rząd USA zgadza się na włączenie w polski system będącego w opracowaniu pocisku SkyCeptor - zmodyfikowanego pocisku Stunner, opracowanego w kooperacji izraelsko-amerykańskiej, mającego być tańszym uzupełnieniem dla pocisków GEM-T oraz PAC-3 i PAC-3MSE.
W marcu br. wystosowano zmodyfikowane zapytanie ofertowe, szef MON poinformował, że system wprowadzony w ramach programu Wisła ma kosztować nie więcej niż 30 mld zł. Jednocześnie zrezygnowano z pocisków GEM-T, uznawanych przez część ekspertów za nieperspektywiczne.
REKLAMA
PAP/Karol Kozłowicz, PolskieRadio.pl
REKLAMA