Prokuratura: zatrzymano podejrzanego o agresję wobec dziennikarki TVP

Chodzi o kierowanie "groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarza Telewizji Polskiej S.A do zaniechania interwencji prasowej". Mężczyzna ma usłyszeć zarzuty. 

2017-12-18, 20:56

Prokuratura: zatrzymano podejrzanego o agresję wobec dziennikarki TVP
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: shutterstock/Grzegorz Czapski

Posłuchaj

Prokurator Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie, o sprawie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Podejrzanego zatrzymała łódzka policja. Jak podaje organizacja Obywatele RP, chodzi o Franciszka Jagielskiego, który podczas jednego z protestów przed Sejmem obraził dziennikarkę TVP. Według Obywateli RP, w poniedziałek ok. godz. 15 policjanci weszli do domu mężczyzny i jego baru.

Adam Kolasa z łódzkiej policji powiedział, że policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi - w ramach pomocy prawnej dla Komendy Stołecznej Policji - realizują postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie o zatrzymaniu 60-letniego podejrzanego w celu doprowadzenia go i przeszukują miejsce nie tylko jego zamieszkania, ale i miejsce wykonywania przez niego działalności gospodarczej i jego samochodów.

Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Łukasz Łapczyński poinformował, że "zatrzymanie jest związane z koniecznością wykonania czynności procesowych, w postaci ogłoszenia postanowienia o przedstawieniu zarzutów i przesłuchania go w charakterze podejrzanego". - Obecnie trwają czynności związane z zatrzymaniem - dodał. Zaznaczył, że zatrzymanemu "wstępnie planowane jest ogłoszenie dwóch zarzutów", na razie nie podał, jakich.

Agresja wobec dziennikarki TVP

REKLAMA

Śledztwo w sprawie kierowania 8 grudnia w Warszawie groźby bezprawnej w celu zmuszenia dziennikarzy TVP do zaniechania interwencji prasowej wszczęto w zeszłym tygodniu. Chodzi o przestępstwo opisane w art. 43 Prawa prasowego, zagrożone karą 3 lat pozbawienia wolności. Prowadzenie śledztwa prokurator powierzył Komendzie Stołecznej Policji.

Przed tygodniem Telewizja Polska złożyła doniesienie do prokuratury w tej sprawie. Prezes TVP SA Jacek Kurski pisał: "Nie ma zgody na chamstwo i przemoc wobec dziennikarzy" .

Do incydentu z udziałem zatrzymanego 60-latka doszło podczas jednego z protestów przed Sejmem. Między Jagielskim, a pracującą tam ekipą TVP doszło do przepychanek i ostrej wymiany zdań. Wydarzenie zarejestrowała kamera. Pracownicy TVP usłyszeli m.in. wulgaryzmy i groźby, w tym: "bo Ci łapy połamiemy". Dziennikarka TVP tłumaczyła, że zajmuje się pracą i apelowała o wzajemny szacunek. "Nikt was tu nie potrzebuje (...), kłamiecie" - usłyszała w odpowiedzi. "Więcej mam szacunku dla k...y spod latarni, niż dla Ciebie" - mówił 60-latek w kierunku dziennikarki.

TVP wniosła "o wszczęcie postępowania przygotowawczego i podjęcie niezbędnych czynności dowodowych w celu pociągnięcia sprawcy opisanego wyżej czynu do odpowiedzialności karnej".

REKLAMA

Źródło: TVP Info

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej