Szczęście na czterech łapach. "W tym psie wciąż tli się iskra młodości"
2018-05-24, 12:00
Choć ma już 11 lat, wciąż tryska energią młodego psiaka. - Uwielbia podróże samochodem, a woda to dla niej idealne miejsce do zabaw. Kocha występy, skupianie na sobie uwagi. Czasem dostaje zastrzyk adrenaliny, budzi się w niej taka iskra młodości - mówił Marcin Ochal, opiekun Szanty.
Powiązany Artykuł
Florka - pies, który pokochał ludzi wciąż czeka na dom
W schronisku mieszka już od ponad roku i wciąż czeka na wymarzony dom. - Trafiła do nas w stanie skrajnego wyczerpania - opowiada Marcin Ochal, wolontariusz schroniska "Na Paluchu", który na co dzień zajmuje się Szantą. - Miała obrożę wrośniętą w szyję. Okazało się też, że cierpi na nowotwór, więc poddano ją zabiegom wycięcia listwy mlecznej i sterylizacji. Dziś już wszelkie badania pokazują, że nie ma przerzutów, a przyszli właściciele nie mają powodów do niepokoju, choć oczywiście warto będzie kontrolować jej stan zdrowia.
Szanta wziąż jest w pełni sił, świetnie daje sobie radę. Na pewno przyszłej rodzinie powierzy całe swoje serce. Starsze psy są mega oddane za to, że ktoś podaruje im dom Marcin Ochal
Szanta jest radosnym psiakiem, i - mimo wieku - wciąż zdarza jej się spontanicznie reagować na "smaczki", podskakiwać i cieszyć się z drobiazgów jak szczeniak. - Stara się skupić całą uwagę człowieka na sobie, trąca noskiem, nakłania nas do miziania, przytulania. Szukamy dla niej odpowiedzialnego domu, ale nie wykluczamy, że będzie mogła mieszkać z innymi zwierzętami - mówił jej opiekun.
Zobacz także Psia rodzina. Jak mama i syn wędrowali z rąk do rąk >>>
Jak podkreślał, po Szancie zaczyna być widać, że jest "zawiedziona pobytem w schronisku". - Zaczynamy ją zachęcać różnymi przysmakami do spacerów, bo wydaje się być coraz bardziej zrezygnowana - mówił Marcin Ochal.
***
Powiązany Artykuł
Dowiedz się więcej o akcji "Szczęście na czterech łapach" >>>
Cykl "Szczęście na czterech łapach" ma na celu zachęcanie do adoptowania bezdomnych zwierząt. W ramach cyklu co dwa tygodnie na stronie internetowej Polskiego Radia pojawiają się teksty i materiały wideo przedstawiające historie podopiecznych Schroniska Na Paluchu.
Jeśli chcecie dać Szancie nowy dom, albo macie w domu przyjaciela, którego adoptowaliście ze schroniska i chcielibyście podzielić się z nami Waszą historią - piszcie do nas na adres czterylapy@polskieradio.pl.
kd/kpln
Wróć do strony głównej