Sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO w Warszawie. Przyjęto deklarację

W Sejmie zakończyła się wiosenna sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Na zakończenie obrad parlamentarzyści przyjęli Deklarację o Zapewnieniu Jedności i Wiarygodności NATO. Celem dokumentu jest przedstawienie politycznych celów, które zdaniem parlamentarzystów powinny podjąć rządy państw na lipcowym szczycie NATO w Brukseli. 

2018-05-28, 17:32

Sesja Zgromadzenia Parlamentarnego NATO w Warszawie. Przyjęto deklarację

Posłuchaj

Prezydent Andrzej Duda i sekretarz generalny NATO o wydatkach na obronność. Relacja Sylwii Białek (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zbliżające się spotkanie przywódców ma omówić między innymi politykę wobec Rosji. NATO chce kontynuowania polityki odstraszania i utrzymywania otwartości na dialog. Ale jak mówił prezydent Andrzej Duda, to właśnie postawa Moskwy pozostaje największym zagrożeniem dla Sojuszu.


Powiązany Artykuł

mid-18528017.jpg
"Stabilna, bezpieczna Europa to najlepsza w historii amerykańska inwestycja"

- Ubiegłoroczne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia Zapad 17 prowadzone z celowym pominięciem środków budowy zaufania rażąco kontrastowały z sojuszniczą polityką przejrzystości w kwestii ćwiczeń wojskowych. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że te zjawiska są ogromnie niepokojące, zwłaszcza dla nas w Europie Środkowej i Wschodniej - ocenił prezydent.

Premier Mateusz Morawiecki zwracał uwagę na energetyczne zagrożenie ze strony Rosji. Szef polskiego rządu nazwał gazociąg Nord Stream 2 "zatrutą pigułką" europejskiego bezpieczeństwa, która - w jego ocenie - może mieć daleko idące konsekwencje geopolityczne. - Nord Stream 1 umożliwił Rosji pozyskanie środków, które przeznaczyła na modernizację armii i 2 lata później była agresja na Gruzję, a następnie aneksja Krymu i agresja na Ukrainę - powiedział Mateusz Morawiecki.


Powiązany Artykuł

mid-18528021.jpg
"Nord Stream 2 to zatruta pigułka europejskiego bezpieczeństwa"

Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg oczekuje, że lipcowy szczyt NATO w Brukseli powtórzy silny przekaz na temat Rosji. Polityk mówił też o konieczności wzmocnienia obecności na wschodniej flance, poprzez zwiększenie mobilności sił Sojuszu. - Uważam, że szczyt w Brukseli położy nacisk na działania następcze. Ponieważ koncentrujemy się nie tylko na naszej obecności wojskowej, ale również musimy skupić się na umiejętności przemieszczania się naszych sił. Dyskutujemy o gotowości sił, które powinny być gotowe do akcji w krótkim czasie - powiedział Jens Stoltenberg.

REKLAMA

Marszałek Senatu zaproponował z kolei, by unijne fundusze przeznaczane na rozwój infrastrukturalny w ramach polityki spójności nie były redukowane. Stanisław Karczewski zaapelował o wsparcie finansowe dla tych inwestycji, które mogą wspierać zdolności obronne krajów sojuszu. Planowany Centralny Port Komunikacyjny w Baranowie wskazał jako przykład infrastruktury, który znacząco wzmocni zdolności przerzutu wojsk. Marszałek dodał, że na przykładzie konfliktu rosyjsko-ukraińskiego widać konieczność twardej reakcji na wszelkie formy agresji. - Przeznaczane na rozbudowę i infrastrukturę unijne fundusze spójnościowe nie mogą być redukowane w sytuacji narastających zagrożeń ze wschodu - podkreślał Stanisław Karczewski.

Powiązany Artykuł

jens1200.jpg
Jens Stoltenberg: Polska jest silnym sojusznikiem NATO

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński ocenił zaś, że w aktualnej sytuacji międzynarodowej niezbędna jest trwała obecność sił Sojuszu Północnoatlantyckiego na jego wschodniej flance. - Z radością i nadzieją witamy decyzję Senatu Stanów Zjednoczonych z 24 maja br. o poparciu dla stałego stacjonowania brygady wojsk amerykańskich w Polsce - zaznaczył Marek Kuchciński. Marszałek Sejmu powiedział też, że drzwi do Sojuszu powinny być otwarte dla wszystkich państw europejskich, które podzielają wartości naszej wspólnoty oraz wyrażają gotowość przyjęcia zobowiązań wynikających z członkostwa w Pakcie.

O tym, że Polska jest jednym z wiodących krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego - mówił zaś przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Paolo Alli. - Obecność w Polsce dowodzonego przez Stany Zjednoczone kontyngentu NATO i północno-wschodniego dowództwa międzynarodowego korpusu jest jasną demonstracją solidarności Sojuszu z Polską. Znaczy to, że wszystkie kraje NATO uznają, iż wschodnia granica Polski jest wschodnią granicą Sojuszu - podkreślił Paolo Alli.

REKLAMA

Lipcowy szczyt podejmie też decyzję o reformie struktury dowództw NATO. Sekretarz Sojuszu powiedział, że gotowość do utworzenia dwóch nowych dowództw - atlantyckiego i logistycznego - zadeklarowały Stany Zjednoczone i Niemcy. Natomiast Polska jest zainteresowana utworzeniem u siebie jednego z dowództw komponentu lądowego.

fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej