Wlk. Brytania: test pobrexitowego systemu rejestracji dla imigrantów z UE
Żaden z obywateli unijnych, którzy wzięli udział w teście pobrexitowego systemu rejestracji imigrantów nie usłyszał, że musi wyjechać. Tak wynika z opublikowanego dziś wstępnego raportu poświęconego próbie systemu.
2018-10-31, 16:54
Posłuchaj
Próba ta była jednak przeprowadzona na niewielkiej i niereprezentatywnej grupie demograficznej. Sprawa dotyczy między innymi około miliona Polaków na Wyspach Brytyjskich, którzy po Brexicie będą musieli się zarejestrować.
W teście wzięło udział 1053 obywateli Rumunii, Francji i Niemiec żyjących dziś w Wielkiej Brytanii. Do wczoraj wydano 924 decyzji. Wszystkie - pozytywne. Do czasu publikacji raportu 129 pozostało jednak na razie nierozpatrzonych. Ponad trzy czwarte uczestników testu poradziło sobie z wypełnieniem formularza w czasie krótszym niż pół godziny. Zdecydowana większość - 85 procent, nie musiała przysyłać dodatkowych dokumentów, formularz elektroniczny wypełniła za pierwszym podejściem.
Nie wszystkie osoby, które brały udział w testach zgodziły się na opowiedzenie o swoich doświadczeniach. Jedna trzecia nie chciała dzielić się wrażeniami. Z pozostałej grupy tylko niespełna trzy procent pytanych uznało system za nieprzyjazny i trudny w obsłudze. Mimo to jedna piąta uczestników deklarowała na przykład, że terminologia użyta w formularzu może być myląca, a 20 procent pytanych mówiło, że system weryfikacji adresu e-mail jest niejasny. Urzędnicy zapewniają, że już wprowadzili zmiany, lub też nad nimi pracują.
Niewielka grupa badawcza
W treści raportu znajdziemy jednak zastrzeżenie, że grupa badawcza była niewielka i specyficzna: to pracownicy służby zdrowia i uczelni oraz studenci - wszyscy z okolic Liverpoolu, dlatego też wnioski nie są w pełni miarodajne. Na jesień i zimę zaplanowano kolejne próby. Według planów brytyjskiego rządu system - zmodyfikowany po trwających właśnie konsultacjach - ma być otwarty dla wszystkich z końcem marca przyszłego roku. Zarejestrować musi się każdy imigrant, który po Brexicie chce pozostać. Według planów rządu, jeśli mieszka na Wyspach przynajmniej pięć lat i nie był karany - otrzyma tzw. settled status, czyli status osoby osiedlonej. Jeśli mieszka krócej, ale przybył przed formalną datą Brexitu - ma dostać status tymczasowy.
W tym tygodniu Joint Council for the Welfare of Immigrants, pozarządowa organizacja broniąca praw migrantów ostrzegła, że - jej zdaniem - proponowany przez Londyn system ma luki, co może doprowadzić do większej liczby negatywnych decyzji, niż deklaruje obecnie gabinet Theresy May.
msze