Prof. Mieczysław Ryba: PiS nie chce cynicznego używania Senatu przeciwko większości sejmowej
- Prawo i Sprawiedliwość chce spokoju, żeby Senat nie był używany w cyniczny sposób do gry przeciwko większości sejmowej. Opozycja ma zaś dzisiaj duży problem wewnętrzny co do przywództwa - powiedział w Polskim Radiu 24 prof. Mieczysław Ryba z KUL. Do tematu ostatnich wyborów parlamentarnych odnieśli się również politolodzy z UW: prof. Ewa Marciniak i dr Bartłomiej Biskup.
2019-10-16, 12:33
Posłuchaj
Powiązany Artykuł
Radosław Fogiel: drzwi do współpracy w Senacie są otwarte
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Robert Telus: PSL pójdzie w Senacie albo za rozwojem z PiS, albo za opozycją
"Ostrzegam, każda próba korupcji politycznej ze strony PiS wobec wybranych w demokratycznych wyborach z woli suwerena senatorów opozycji będzie ujawniana i piętnowana" - napisał Grzegorz Schetyna w środę rano na Twitterze.
"PiS dąży do większości w Senacie"
Prof. Mieczysław Ryba ocenił, że "Grzegorz Schetyna może nie mieć narzędzi do dyscyplinowania senatorów, skoro sam jest dyscyplinowany". - Jakoś musi on bronić sytuacji, w której się znalazł. Jego aktualna pozycja jest jednak nie do pozazdroszczenia, a opór wobec przywódcy wewnątrz Platformy jest już wyraźnie zdefiniowany - powiedział. Gość PR24 stwierdził również, że większość senacka dla opozycji byłaby jakimś sukcesem Grzegorza Schetyny. - Do tego będzie on dążył, ale chodzi mu przede wszystkim o przeszkadzanie PiS i wygranie wewnątrzpartyjnej rywalizacji. Gra o władze już się jednak skończyła - dodał.
REKLAMA
Prof. Ewa Marciniak zaznaczyła, że sytuacja wokół Senatu jest niestabilna. - Niewielka przewaga jednej ze stron zawsze rodzi takie pokusy na zmianę i będzie to miało miejsce. PiS chce bowiem uzyskać poczucie pełnego zwycięstwa, dlatego partia rządząca będzie dążyła do większości w izbie wyższej - zaznaczyła. Politolog zauważyła, że "trwają wytężone podskórne działania". - Niemal każda kadencja wiąże się z transferami politycznymi i być może będzie tak w Senacie. Na to potrzeba jednak jeszcze kilku dni - stwierdziła ekspertka.
Możliwe zmiany barw klubowych
Dr Bartłomiej Biskup przypomniał, że zmiana barw klubowych jest w świecie parlamentaryzmu powszechną praktyką. - Chodzi o grę o władze, dlatego występują różne metody kuszenia. Często są to stanowiska ministrów i wiceministrów - zauważył politolog. Podkreślił on jednak, że takie transfery nie wyglądają często zbyt dobrze wobec partii i wyborców. - Trzeba się dobrze zastanowić, czy przejście da wymierne korzyści w realizowaniu planów politycznych - powiedział gość PR24.
Powiązany Artykuł
Julia Pitera: jeśli Grzegorz Schetyna nie straci władzy, będzie rozłam
>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Tomasz Walczak z "Super Expressu": Grzegorz Schetyna poniósł sromotną porażkę
REKLAMA
Prof. Jacek Zaleśny zauważył, że w wyborach parlamentarnych udało się osiągnąć coś, co jest bardzo ważne dla wszelkich procesów demokratycznych. - Uzyskaliśmy parlament, który jest reprezentatywny, a jednocześnie sprawny, sterowny i efektywny. Tę wartość udało się w końcu otrzymać - mówił politolog. Podkreślił on, że z punktu widzenia stosunków prawnych osiągnęliśmy wszystko co kluczowe. - Piękny pluralizm polityczny i stabilność - powiedział.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Audycję prowadził Ryszard Gromadzki i Michał Rachoń.
Polskie Radio 24/jp
REKLAMA
------------------------------------
Data emisji: 16.10.2019
Godzina emisji: 9.35, 10.33
REKLAMA