Gryglas: cały świat słyszał o reakcji premiera na słowa Putina

Posłuchaj

Zbigniew Gryglas: II wojna światowa wybuchła dlatego, że III Rzesza i ZSRR doszły do porozumienia (Rozmowa PR 24)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W ubiegłym tygodniu prezydent Rosji Władimir Putin wyraził ocenę, że przyczyną II wojny światowej był nie pakt Ribbentrop-Mołotow, a pakt monachijski z 1938 roku. Przekonywał też, że we wrześniu 1939 roku Armia Czerwona w Brześciu nie walczyła z Polakami i w tym kontekście "niczego Polsce Związek Radziecki w istocie nie odbierał". W związku z tym Siergiej Andriejew, ambasador Federacji Rosyjskiej w Polsce, został w piątek pilnie wezwany do polskiego MSZ.

Powiązany Artykuł

Kłamstwa Putina. Stanowcza reakcja ambasadora Niemiec w Polsce

Zbigniew Gryglas, który był gościem Polskiego Radia 24 stwierdził, że "cały świat słyszał o reakcji polskiego premiera na słowa Władimira Putina". - Jak przeglądałem światowe tytuły to racja jest przyznawana premierowi Rzeczpospolitej. Premier Mateusz Morawiecki przypomniał światu kto był ofiarą, a kto katem II wojny światowej - mówił wiceminister.

"Naród rosyjski był pierwszą ofiarą - jeszcze przed wojną"

- Kłamstwo Putina nie dotyczy tylko naszego kraju, ale samego narodu rosyjskiego, który był pierwszą ofiarą jeszcze przed wybuchem II wojny światowej, a mianowicie represji stalinowskich. Wiemy, że kilkadziesiąt milionów Rosjan zginęło podczas głodu, czystek. (...) Wiemy, że II wojna światowa wybuchła dlatego, że te dwa mocarstwa - III Rzesza i ZSRR - porozumiały się ws. przyszłej granicy i akcji jakie miały podjąć - przypominał gość Polskiego Radia 24.

- Polska staje się istotnym państwem naszej części Europy. Od kilku lat prowadzi swoją politykę historyczną. Komunikuje światu prawdy historyczne, które dotyczą naszego kraju. Robi to coraz bardziej skutecznie - stwierdził wiceminister.

Powiązany Artykuł

Georgette Mosbacher broni Polaków. Jest odpowiedź ambasady Rosji w RP

Ukryty plan Władimira Putina

Gościem Polskiego Radia 24 był również prof. Artur Wróblewski, politolog z Uczelni Łazarskiego. - Jeżeli przyjmiemy, że prezydent Putin jest osobą racjonalną, w pełni władz umysłowych to wtenczas jego wypowiedzi muszą mieć jakiś sens. Może być on ukryty przed nami, ale to jest część jakiegoś planu, który prezydent Rosji ma w swojej głowie. Pytanie jest takie: kto ma skorzystać na tym co powie Putin? - mówił ekspert.

- Zachowanie Putina przypomina dobre czasy Związku Radzieckiego, jego retorykę. Przede wszystkim widzimy, że prezydent Putin w tym co robi i robił próbował reaktywować Związek Radziecki. Próbował przez te 20 lat, krok po kroku odbudować tę radziecką strefę wpływów. Niestety dla niego nie udało się. Z tego wynika pewna frustracja i podenerwowanie, które było widać podczas tej konferencji prasowej - stwierdził prof. Wróblewski.

Więcej w nagraniu.

***

Audycja: "Rozmowa PR 24", "Stan rzeczy"
Prowadzący: Adrian Klarenbach, Jerzy Jachowicz 
Goście: Zbigniew Gryglas (wiceminister aktywów państwowych), prof. Artur Wróblewski (politolog)
Data emisji: 30.12.2019
Godzina emisji: 17.35; 19.10

PR24/PAP/pb