Będzie umowa o partnerstwie? Ruszają pobrexitowe negocjacje między UE a Wielką Brytanią
Unia Europejska i Wielka Brytania rozpoczynają dziś negocjacje w sprawie umowy o partnerstwie. Rokowania potrwają do końca roku. Do tego czasu będzie obowiązywać okres przejściowy, podczas którego niewiele się zmieniło w relacjach Brukseli z Londynem.
2020-03-02, 04:58
Posłuchaj
Od nowego roku wzajemne kontakty powinna regulować nowa umowa o współpracy. Wiele wskazuje na to, że to będą bardzo trudne negocjacje.
Szczodra oferta Unii
Powiązany Artykuł
UE gotowa na negocjacje z Wielką Brytanią ws. umowy o współpracy
Unia Europejska oferuje Wielkiej Brytanii całkowicie wolny handel bez ceł i limitów eksportowych. - Jesteśmy gotowi zaoferować wyjątkowo preferencyjne warunki i bezprecedensowy dostęp do naszego rynku dla kraju spoza Unii, który jest bezpośrednim konkurentem - zapowiadał unijny negocjator Michel Barnier.
Unia stawia jednak warunek - chce, by Wielka Brytania zobowiązała się do przestrzegania europejskich standardów między innymi w ochronie środowiska, prawa pracy, czy pomocy publicznej. Chodzi o to, by brytyjskie firmy nie miały przewagi konkurencyjnej nad europejskimi.
Boris Johnson niechętny
Jednak premier Boris Johnson odrzuca możliwość trwałego i ścisłego powiązania Wielkiej Brytanii z unijnymi standardami, bo uważa, że to obciążenie dla brytyjskiej gospodarki. - Nie będziemy prosić Unii by przyjmowała nasze regulacje, więc nie ma sensu, by Unia upierała się i wymagała tego od nas - mówił niedawno premier Boris Johnson.
REKLAMA
W przypadku sporów handlowych Bruksela chce, by rozstrzygał je unijny Trybunał Sprawiedliwości, ale na to nie zgadza się Londyn. Kolejna różnica zdań to zakres umowy, Unia chce zaoferować pogłębioną umowę, obejmującą nie tylko kwestie handlowe, ale też bezpieczeństwo, sprawy zagraniczne, współpracę sądową, rybołówstwo, czy ochronę środowiska, co może okazać się trudne, bo czasu na negocjacje nie zostało wiele.
Powiązany Artykuł
Unijny negocjator ds. brexitu: chcemy uczciwego partnerstwa z Wlk. Brytanią
Wielka Brytania natomiast chce negocjować wszystkie te kwestie oddzielnie i najpierw zawrzeć umowę handlową. Najtrudniejsze rokowania spodziewane są w rybołówstwie i usługach finansowych.
jmo
REKLAMA